eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpadek - co, gdzie i za ileRe: Spadek - co, gdzie i za ile
  • Data: 2015-10-08 03:25:10
    Temat: Re: Spadek - co, gdzie i za ile
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marsjanin wrote:
    > Dnia Mon, 05 Oct 2015 22:29:22 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
    >
    >> A jak sąd nie zdąży, to peszek. ;)
    >> U mnie uprawomocnienie się wyroku wypadało coś na dzień przed końcem
    >> 6-miesięcznego terminu na odrzucenie w imieniu dzieci.
    >
    > A niema na to rozwiązania - typu wydłużenie terminu z powodu toczącej się
    > sprawy stricte z tym powiązanej w sądzie?
    >

    O ile ta stricte sprawa nie ma nic wspolnego z ustaleniem kto jest
    spadkobiercą a kto nie, to wowczas nie.
    Od momentu kiedy wiadomo,że jesteś spadkobiercą zaczyna leciec termin.
    Zwykle jest ot od momentu smierci spadkodawcy.

    No możesz się przed sądem spierać, że o śmierci dowiedziałeś się dwa dni
    później, ale to ty musisz to umieć udowodnić.


    No chyba, ze nagle ci dziedziczenie spadło na klatę bo ktoś odrzucił
    spadek, wowczas ty jestes spadkobiercą od momentu odrzucenia spadku
    przez kogos tam komu przypadal wczasniej i od tego momentu liczy sie
    twoj termin.

    W ten sposób można sprawę w sądzie dluuugooo przeciągnąć jak ktoś jest
    złośliwym.

    Sąd wyznacza termin rozprawy, tuz przed terminem idziesz do notariusza
    i odrzcuasz spadek. Notoariusz powiadamia sąd a ten nie ma nic innego do
    zrobienia jak zawiesic rozprawę na 6 miesiecy do czasu otrzymania
    informacji czy nowy spadkobierca wstepujacy w miejsce odrzucajacego
    przyjmuje spadek czy nie. Zakladam, ze sądowi nie udało się go dorwac
    wczesniej. No i tuz przed upływem tych 6 miesiecy nastepna osoba odrzuca
    spadek.
    No i jak jeszcze macie prawnuki, to przez ładnych pare lat sprawa moze
    sie nawet nie zaczać.
    Potem wystarczy listy z sadu odbierac w ostatnim mozliwym terminie, to
    czesc inpost zgubi, czesc dojdzie po terminie i w zasadzie na 99.9% w 10
    latach sie nie wyrobicie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1