eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmierdząca sprawa - obornik i zwierzyna. Problem z sąsiadami.Re: Śmierdząca sprawa - obornik i zwierzyna. Problem z sąsiadami.
  • Data: 2011-08-27 16:54:35
    Temat: Re: Śmierdząca sprawa - obornik i zwierzyna. Problem z sąsiadami.
    Od: "emeryt" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >Nie używam żadnych
    > nawozów. Jedyny nawóz, jaki używam to ten, co zwierzęta po sobie zostawią
    > :) Jak wiadomo to coś śmierdzi a gdy przyjdą takie upalne dni jak mamy
    > teraz nie trzeba tłumaczyć, co się dzieje w nosie. Sąsiedzi, którzy
    > graniczą z moją działką ciągle mnie wyzywają i straszą policją, ponieważ
    > nie mogą sobie spokojnie leżakować i opalać grubaśne brzuchy w ogródku ze
    > względu na smród. Pikanterii dodaje poranne wycie koguta, który potrafi
    > pół wsi pobudzić :)

    pomijając aspekt dobrego współżycia z sąsiadami, choć bardzięj pasuje
    może z sąsiadkami, rozumiem, że przechowujesz gdzieś nawóz naturalny?
    Jakie są odległości od zabudowanań, okien i czy leży to sobie bezpośrednio
    na gruncie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1