Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> pisze:
> W dniu 08.01.2025 o 13:07, A. Filip pisze:
>> Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> pisze:
>>> W dniu 07.01.2025 o 22:29, Shrek pisze:
>>>> W dniu 07.01.2025 o 22:02, Kviat pisze:
>>>>
>>>>> Bo Polska jest własnością Polaków, jak obejście Kowalskiego jest
>>>>> własnością Kowalskiego?
>>>>> Kowalski ma chociaż akt notarialny na swoją nieruchomość.
>>>> Coś na kształt.
>>>
>>> Nie bardzo.
>>>
>>>> Przypomnisz jak zaczyna się ustawa zasadnicza?
>>>
>>> Chodzi ci o Art.1?
>>>
>>> Więc twierdzisz, że na podstawie tego "aktu notarialnego" możesz wyjść
>>> na ulicę i wyprosić z tej ulicy każdego nie współwłaściciela?
>>> Np. jakiegoś zagranicznego turystę?
>>> I wezwać policję żeby tego turystę usunęła, jeśli sam nie będzie
>>> chciał sobie pójść?
>> A nie wystarczy nie wpuścić na lotnisku
>
> Idź na lotnisko i pokaż jak to robisz.
>
>> Ty jak ostatni napalony oszołom sugerujesz że NIC się zrobić nie da
>> w miarę zgodnie ze średnio przyzwoitymi standardami prawa.
>
> <filip mode>
> W miarę zgodnie ze średnio przyzwoitymi standardami prawa byle oszołom
> nie może sobie nie wpuścić na lotnisku kogokolwiek tylko dlatego bo mu
> się kolor skóry język albo czyjeś wyznanie nie podoba.
> </ filip mode>

Przeszło mi przekonywanie cię. IMHO Jesteś pożytecznym idiotą bardzo
skutecznie promującym do "Polska dla Polaków" wśród większości wyborców
swoim _nadgorliwym_ mieszaniem go z błotem. Zmieścisz się śmiało.

Ja sprawić by coś zostało zrobione?
1. Zrób to sam
2. Zapłać komuś by to zrobił
3. *Zakaż to zrobić swoim dzieciom*

Jest granica poza którą "mieszanie z błotem" staje się promocją
[Patrz sprawy Trump-a po sądach _przed wyborami_ ]
IMHO przekroczyłeś ją wyraźnie.

--
A. Filip
| Nie wie głowa co język bełkocze. (Przysłowie polskie)