eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
  • Data: 2024-09-12 21:20:22
    Temat: Re: SN: Wolno protestować w kościele (budynku) w czasie aktu religijnego. Znaczy się w cerkwi i synagodze też?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.09.2024 o 20:26, A. Filip pisze:
    > Ludzie (dzieci) nie chodzą do szkoły z powodu_obowiązku_ szkolnego?
    >
    > A co do jego argumentacji ja się z nią nawet sporawo zgadzam o ile:
    > a) religia jako przedmiot nie jest obowiązkowa (niby nie jest)
    > b) nauczyciele religii nie są opłacani przez państwo (obecnie w RP3 są).
    > Nieodpłatne udostępnianie pomieszczeń w szkole to dla mnie mniejszy
    > problem od opłacania katechetów*przez państwo* .

    To opłacanie przez państwo jest podstawowym problemem. To jest po prostu
    ukryte finansowanie jednego z kościołów przez państwo. To rodzi cały
    szereg problemów. Przykładowo walkę o toi, by były 2 godziny, a ne
    jedna. Nikt mi nie powie, że to ma związek z religijnością młodzieży.
    Nawet Episkopat argumentuje, że z zaskoczenia część nauczycieli musi się
    przekwalifikować. Ciekawe, kiedy zdążyli się przekwalifikować w
    przeciwną stronę.

    Uważam, że lekcje Religii w szkołach powinny być organizowane na
    podobnych zasadach, co dodatkowe lekcje języków obcych. Zainteresowana
    grupa rodziców opłaca katechetę, a szkoła udostępnia za darmo salę, by
    dzieci nie łaziły po mieście. I to jest zdrowe podejście moim zdaniem.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1