eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwód - orzekanie o wienie lub bez winy › Re: Rozwód - orzekanie o wienie lub bez winy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.p
    l!not-for-mail
    From: bo <a...@a...edu.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Rozwód - orzekanie o wienie lub bez winy
    Date: Thu, 27 Jan 2005 13:11:36 +0100
    Organization: agh
    Lines: 31
    Message-ID: <ctalo8$btl$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    References: <ctaj2a$84j$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: a...@a...edu.pl
    NNTP-Posting-Host: dara.kaniup.agh.edu.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1106827848 12213 149.156.105.134 (27 Jan 2005 12:10:48
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 27 Jan 2005 12:10:48 +0000 (UTC)
    User-Agent: KNode/0.8.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:273534
    [ ukryj nagłówki ]

    Ada wrote:

    > Witam,
    > Mam pytanie o rozprawe rozwodowa. Jaka jest roznica, jesli Sąd orzeknie
    > "bez winy", a jak orzeknie "winę którejś ze stron". Chodzi mi głownie o
    > to, czy będą jakieś konsekwencje przy późniejszej sprawie podzialu majątku
    > (a taka napewno bedzie). Mam taka sytuacje w rodzinie, ze pozwany dostal
    > juz pozew (wlasciwie nic w nim konkretnego nie bylo np., ze bije, zneca
    > sie, itp.), a jedynie jakies ogolne stwierdzenia nic nie znaczace. Powodka
    > chce "orzeczenie bez winy",a wlasciwie mozna powiedziec, ze to ona jest
    > winna, bo doprowadzila malzenstwo do takiego stanu (nie interesowala sie
    > gospodarstwem, domem...tylko wypady, imprezki, itp.). Czy teraz jesli Sąd
    > orzeknie "bez winy", to jak to sie bedzie mialo do rozprawy majątkowej?
    > Dodam, ze powodka juz zada rzeczy, ktorych nie wniosla do malzensta, nie
    > dorobila sie ich, anie nie zaplacila za nie, a chce polowe (chodzi o
    > mieszkanie)? Czy slusznie ? Jak sie wybronic przed takim pazerstwem i
    > chamstwem...bo nie wiem jak to inaczej nazwac. Osoba ta niestety okazala
    > sie materialistka, i teraz widzi tylko "dolary w oczach" i chce sie jak
    > najwiecej "nachapac". POMOZCIE, bo ograbi moja rodzine i to
    > bezpodstawnie!!! Bardzo dziekuje za odpowiedzi.
    > A.
    >

    Powodka moze sobie chcec...
    Wina niema ZADNEGO wplywu na podzialmajatku WSPOLNEGO...

    Chce rozwod - niech ma...

    Boguslaw


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1