eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozwod i kwestia dziecka i bylego meza › Re: Rozwod i kwestia dziecka i bylego meza
  • Data: 2007-02-14 11:11:34
    Temat: Re: Rozwod i kwestia dziecka i bylego meza
    Od: "Angie" <j...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:equmcv$vku$1@opal.futuro.pl...

    >wiec nie wiesz dokladnie jak bylo i czy popelniala bledy czy nie, czy moze
    >wplyt ojca byl na tyle wychowaczo destrukcyjny ze nie dalo rady inaczej

    A ty wiesz? Bronisz jednego stanowiska, z zapałem godnym wiekszej sprawy,
    majac takie same informacje wyjsciowe jak twoj adwersarz, ktory broni
    przeciwnego stanowiska. Co zatem sprawia, ze ty jestes swietnie
    poinformowany i nieomylny, a on nie?:-)

    Nie wiem jakie sa twoje doswiadczenia w kwestii rozbitych rodzin. Pawel, jak
    sam napisal, jest ojcem w takiej rodzinie, ja bylam dzieckiem z takiej
    rodziny. Mialam 2 domy, 2 pary przyrodniego rodzenstwa i nie kradne, nie
    morduje, skonczylam studia etc. Uogolnianie wiec Megi, ze wszystkie dzieci w
    takiej sytuacji sa poszkodowane bo powinny miec jeden dom mozna o kant dupy
    rozbic i jest ono de facto krzywdzace dla wszystkich tych dzieciakow, ktore
    przeciez nie sa winne temu, ze dwoje doroslych sie rozstalo. To, ze jej syn
    wyrósl w efekcie tego na łajdaka nie jest efektem posiadania dwoch domów,
    ale jak juz napisala to Justyna - efektem posiadania OBOJGA rodzicow, ktorzy
    nie potrafili wyjsc poza wlasne animozje i wspolnie skupic sie na wychowaniu
    wspolnego dziecka


    Angie


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1