Użytkownik "Krzys" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:0066c198-171b-4be6-8374-f67a7f6066e4@k39g2000hs
f.googlegroups.com...

> Jak się
> można w takiej sytuacji zabezpieczyć przed ponoszeniem kosztów
> ewentualnych zobowiązań zaciągniętych przez partnera w tym czasie.

Co do zasady, jesli malzonek nie wyrazil zgody na zobowiazanie drugiego
wspolmalzonka to za jego zobowiazania nie odpowiada.

> Myślałem aby doradzić jej rozdzielność majątkową. I mam kilka pytań:
> 1. Gdzie się taką rozdzielność robi?

U notariusza (w drodze umowy majatkowej malzenskiej) lub sadownie (tzw.
ustroj przymusowy lub orzeczenie separacji).

> 2. Czy można ją zrobić samodzielnie (jej mąż przebywa za granicą) i
> możliwe, że nie będzie chciał przyjechać (tak po złości)?

Tak, ale wtedy tylko sadownie.

> 3. Ile kosztuje taki dokument?

Zalezy jaki. Koszt zawarcia umowy majatkowej malzenskiej u notariusza to 480
zł z VAT + koszty wypisów. Natomiast w sadzie koszt wniosku o separację to
600 zł lub 100 zł (gdy jest zgodny wniosek stron), a wniosku o ustanowienie
rozdzielnosci majatkowej 200 zł.

> 4. Jak szybko można to zrobić?

W sądzie pewnie to potrwa kilka miesiecy, a moze nawet dluzej jesli druga
strona nie bedzie sie stawiac na rozprawe, natomiast u notariusza od reki, o
ile oczywscie druga strona podpisze umowe.