eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRostowski na wylocie.Re: Rostowski na wylocie.
  • Data: 2013-08-21 19:23:38
    Temat: Re: Rostowski na wylocie.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 21 Aug 2013, Wojciech Bancer wrote:

    > On 2013-08-21, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    >
    >>> Jakie "pozostawienie pieniędzy w kieszeniach"? O.o

    Nie, to nie moje, a prawie na pewno wrotki zostawiłem :]

    >> Zwyczajnie.
    >> Poprzez niepobranie podatków.
    >> Twierdzący że podnoszenie podatku ma służyć "napędzaniu gospodarki"
    >> zapominają o szczególe - to są TE SAME pieniądze, które zostałyby
    >> wydane przez obywateli.
    >> Tyle, że bez narzutu na obsługę wydawania.
    >
    > Ale prześledź proszę od news:slrnl17v3a.45r.proteus@pl-test.org

    Śledziłem.

    > Się grzecznie pytałem _jakie widzisz alternatywy_ w sensie - jak się
    > nie zadłużać. Bo widać zadłużanie złe. Podałem dwie alternatywy
    > które widziałem. Ciąć do żywego

    To chyba oczywiste?
    Co by TOBIE pozostało, jakbyś stwierdził że zaczyna Cię
    nie być stać na spłacanie odsetek?

    > lub podnosić podatki.

    ...które nie da efektu.
    Nie chodzi wyłącznie o fakt spadku wraz ze stawką, ale
    zupełnie niezależne zjawisko - zabrane podatnikom
    pieniądze nie mogą przez nich być wydane ani bezpośrednio,
    ani pośrednio (poprzez akumulację w banku, który pożyczy
    je innym podatnikom).
    Nie wydadzą, bo oddali je państwu.

    > Twoja odp. sugeruje, że rozwiązanie wybrane przez Rostowskiego
    > jest jednak optymalne i że wybrał najlepsze gospodarczo
    > rozwiązanie.

    Nie mam pojęcia jak to zrobiłeś, że z tezy iż pozostawienie
    kwoty "w kieszeni podatników" ZAMIAST podnoszenia podatków
    powoduje RÓWNIEŻ jej wydawanie (lub gromadzenie w bankach),
    wyszło Ci że lepiej się zadłużać.
    Primo nie do tego się odnosiłem, a do "niesłuszności"
    podnoszenia podatków, W TYM tego co zrobił minister,
    czyli podniesienia VAT (o 14% stawkę obniżoną oraz
    o 4,5% stawkę podstawową, plus pewien zakres towarów
    i usług które "przewędrowały" do wyższej stawki
    czyli o 228%).

    Za to tekst który piszesz dalej ma prostą konkluzję:
    Przecież NAS NIE STAĆ NA SPŁATĘ ODSETEK!

    I nie, NIE ZACZNIEMY od dalszego zadłużania zarabiać
    tak dobrze, żeby było nas (jako kraj) stać.
    Na razie jesteśmy na etapie gościa który wziął kolejną
    kartę kredytową żeby spłacić dwie poprzednie.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1