eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReklamacja paczki - POCZTA POLSKA pyt.prawneRe: Reklamacja paczki - POCZTA POLSKA pyt.prawne
  • Data: 2004-07-05 05:46:48
    Temat: Re: Reklamacja paczki - POCZTA POLSKA pyt.prawne
    Od: l...@v...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > l...@v...pl napisał(a):
    >
    > > > Za datę reklamacji przyjmuje się datę jej złożenia - nie ważne jest to,
    > > > kiedy dotarła do jednostki, która reklamację rozpatruje.
    > > >
    > > ALe zwróc uwage na zapis:
    > > § 8. 1. Placówka operatora, w której została zgłoszona reklamacja,
    > > przekazuje ją niezwłocznie do jednostki I instancji, która w terminie 14
    > > dni od dnia jej otrzymania.
    >
    > 14 dni od otrzymania przez operatora - taki jest tego sens.
    >

    Widzisz nadal nie zgadzam się w tym wniosku z Twoją wykładnią, albowiem
    reklamację skłąda się u dowolnego operatora, w dowolny UP, o czym mówiłeś, ale
    odpowiedź reklamujący otrzymuje od UP I instancji tj. RUP, i uwaga, w terminie
    14 dni od dnia jej (czyli reklamacji) otrzymania, a nie zgłoszenia. Moją tezę
    potwierdza treść pisma jakie otrzymałem od RUP w którym wskazane jest iż
    reklamacja jest z dnia 09.06.2004 a nie z 02.06.2004 czyli dnia jej złożenia.
    Jeśli nadal twierdzisz iż Twoja wykłądnia jest jedynie prawdziwa, proszę daj mi
    namiar na podstawę prawną ją potwierdzającą, będę miał kolejny zarzut do
    zamieszczenia w piśmie zawierającym skargę na pracę UP.

    > > Istotne jest czy 02.06.2004 czy 09.06.2004 z uwagi na ww. termin 14 dni.
    > > Jesli złożona 02.06.2004 znaczy tyle iż rozpoczyna bieg termin 14 dniowy z
    > > par. 8 moj wniosek jest rozpatrzony POZYTYWNIE i nalezne jest mi
    > > odszkodowanie, jesli 09.06.2004 jest terminem znaczącym o rozpoczęciu biegu
    > > 14 dni wówczas termin ostateczny upłynie 09.07.2004r.
    >
    > Odszkodowanie należy się wtedy, gdy taka jest decyzja jednostki rozpatrującej
    > reklamację, czas nie ma nic do rzeczy.
    >
    To zastanawiające, jednak faktycznie brak jest analogicznej regulacji która
    zawarta jest w ust. dot mówiąc w j.potocznym reklamacji przy umowach
    konsumenckich, tj niedochowanie terminu = uznanie reklamacji.

    Jednak zakładając racjonalizm ustawodawcy, w jakim celu określił on terminy 14 i
    30 dni, czyżby miały one jedynie charakter instrukcyjny ? Rodzi się pytanie, czy
    ich upływ bezskuteczny (w moim wypadku 30 dniowy) oznacza wyczerpanie możliwości
    rozstrzygnięcia w normalnym trybie reklamacyjny, i otwiera drogę na skierowanie
    sprawy do Sądu ?


    > > > > Wątpliwości:
    > > > >
    > > > > 1. Czy 7 dni znaczy niezwłocznie ?
    > > >
    > > > Być może. Reklamacja w tym czasie mogła być opracowywana przez placówkę,
    > > > która ją przyjęła.
    > >
    > > UP nadawczy nie ma żadnych uprawnień do podejmowania w przedmiocie sprawy,
    >
    > Przecież nie napisałem, że ten urząd podejmuje decyzję, tylko że opracowuje
    > reklamację.
    >
    > > albowiem właściwym do rozpatrzenia jest tutaj RUP, któy NIEZWŁOCZNIE
    > > powinien otrzymać mój wniosek - 7 dni na wysyłkę listu w regionie miasta -
    > > czy to znaczy niezwłocznie ?
    >
    > Prawdopodobnie tak. Zauważ, że po drodze mogły być dni wone od pracy (co
    > najmniej sobota i niedziela, poza tym tak jak napisałem - opracowanie
    > reklamacji też zajmuje trochę czasu).
    >

    02.06.2007 - Środa - dzień pracy
    03.06.2004 - czwartek - dzień pracy
    04.06.2004 - piątek - dzień pracy
    05.06.2004 - sobota - dzień pracy (miasto ponad 100 tysięcy mieszkańców)
    06.06.2004 - niedziela - dzień wolny
    07.06.2004 - poniedziałek - dzień pracy
    08.06.2004 - wtorek - dzien pracy
    09.06.2004 - sroda - dzien pracy

    Co kryje się pod stwierdzeniem "opracowanie" ?


    > > Nic nie mieszam tylko wskazuej na problem iż jeśli za datę rozpoczynającą
    > > bieg terminu 14 dniowego uznać 02.06.2004 wowczas informacja
    > > o przedłużeniu terminu do 30 dni dotarła do mnie po czasie i wniosek jest
    > > zasadny.
    >
    > Jaki wniosek?
    > Gdyby nawet termin rozpatrzenia reklamacji upłynął - brak decyzji w terminie
    > nie świadczy, że reklamacja jest uzasadniona.
    >

    O czymś jednak świadczy prawda ?

    > > > Skoro była taka adnotacja to z pewnością odmówił przyjęcia.
    > > >
    > > Z pewnością ale nie do końca nie miałem taki sam wypadek z bratem
    > > mieszkającym w Szczecinie, wróciła z "jego" podpisem iż adresat odmawia :))
    >
    > Jeśli coś takiego się zdarza - należy złożyć reklamację.
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1