eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReklamaca - ułamany PIN - odrzucenieRe: Reklamaca - ułamany PIN - odrzucenie
  • Data: 2014-03-06 10:24:57
    Temat: Re: Reklamaca - ułamany PIN - odrzucenie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 6 Mar 2014, Tomasz Kaczanowski wrote:

    > W dniu 2014-03-06 09:48, Budzik pisze:
    >> Reklamowałem sprzet ładowany przez USB - GPS.
    >> Zakup ponad rok temu.
    [...]
    >> Po wymianie korespondencji okazało się, ze wyłamane są piny w gnieździe
    >> USB - takie ledwo widoczne w srodku.
    >>
    >> No to odpisuję, że skoro się wyłamały, to znacyz ze były złej jakości.
    >> Gniazdno USB nie ma możliwości nieumiejetnego obsługiwania,

    Pewnie tylko mało widziałeś :>
    Od dziecka z śrubokrętem po metody sławnego "caffe holder".
    Jest dziura to można do niej wetknąć chorągiewkę albo przeciwnie,
    powiesić za tę dziurę na haku.
    Technicznie gniazdo da się uszkodzić, wystarczy trochę bezmyślności :)
    Ale to OT.

    >> A serwis zupełnie nie odnosząc się do wady ukrytej, jak mantrę powtarza, że
    >> uszkodzenia mechaniczne nie podlegają naprawie.
    [...]
    >
    > Skoro nie potrafią naprawić, to może poprosić o zwrot pieniędzy, albo wymianę
    > na działający?

    A jak oni nie przyjmują wersji "się zepsuło" lecz wersję "użyszkodnik
    zepsuł"?

    Wątkotwórca nie napisał z jakiej podstawy reklamował i to jest pół
    problemu, bo jak im również nie podał podstawy reklamacji, to
    w odróżnieniu od rękojmi oraz "konsumenckiej niezgodności z umową"
    gwarancja dotyczy tego co zapisano w gwarancji.
    Jeśli więc reklamację przyjęli "w trybie gwarancyjnym", to jest
    kłopot z tytułu zakresu gwarancji, jeśli gwarancja stanowi że uszkodzenia
    mechaniczne nie podlegają, to nie podlegają.
    Jeśliby to była reklamacja z "konsumenckiej niezgodności", sprawa
    ma się o tyle inaczej, że tylko przez pół roku to sprzedawca musiałby
    wykazać dlaczego uważa że "użyszkodnik zepsuł".
    Teraz już konsument powinien wykazać, dlaczego uważa, że to była
    wada istniejąca w momencie zakupu.

    Argumentacja sprzedawcy IMVHO wskazuje na trzymanie się wersji
    z gwarancją (czyli nawet nie to, że "użyszkodnik zepsuł", lecz
    że "nie obejmuje").

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1