eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRegulamin studiów i opłaty za semestrRe: Regulamin studiów i opłaty za semestr
  • Data: 2006-11-30 06:20:10
    Temat: Re: Regulamin studiów i opłaty za semestr
    Od: "swierszczyk" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    witek napisał(a):
    > "swierszczyk" <s...@p...fm> wrote in message
    > news:1164821347.864689.285020@j44g2000cwa.googlegrou
    ps.com...
    >
    >
    > >Właśnie tak im to tłumaczyłem. Mimo to tej opłaty żądają i
    > >już.
    >
    > To niech sobie żądają. Ewentualnie spotkacie się w sądzie.
    >
    >
    >
    > > Twierdzą, że skoro byłem na liście studentów to muszę
    > >zapłacić. Według regulaminu nie powinni mnie byli wpisać, ale
    > >zrobili to. Jest tam napisane, że warunkiem rejestracji na kolejny
    > >semestr jest zaliczenie poprzedniego lub uzyskanie zgody dziekana na
    > >powtarzanie przedmiotów. Jest też podpunkt, że mogę być skreślony
    > >z listy studentów za niezadowalające wyniki w nauce. Myślę, że
    > >moje nie były zadowalające.
    >
    > Nieważne co myślisz, ważne na jaki paragraf regulaminu studiów powołał się
    > dziekan w swojej decyzji skreslenia cię z listy studentów.
    >
    >
    >
    >
    > >Teraz mówią, że skąd mogli
    > >wiedzieć, że nie mam tych zaliczeń skoro nie złożyłem indeksu,
    > >więc musieli mnie wpisać na semestr.
    >
    > Ha ha ha.
    > Z protokołu zaliczeń, który każdy prowadzący ma obowiązek wypełnić i oddać
    > do dziekanatu.
    >
    >
    >
    >
    > > Myślę, że mogli mnie wręcz
    > >skreślić, a nie rejestrować dalej. Po za tym z tego co się
    > >dowiedziałem teoretycznie nie byłem wpisany na semestr jako taki, ale
    > >byłem wpisany jako osoba, która uczęszcza na zajęcia i muszę
    > >zapłacić, bo oni już zapłacili wykładowcom, prowadzącym
    > >ćwiczenia, itd.
    >
    > Co cię obchodzi sposób rozliczania się uczelni z wykładowcami.
    > To nie twój biznes.
    >
    >
    > > Nie wiem, postaram się odebrać dokumenty, a o
    > >pieniądze niech się sądzą jeśli taka ich wola. Mam jeszcze jedno
    > >pytanie jeśli można. W zeszłym semestrze opłata wynosiła 1250zł,
    > >a za ten semestr podnieśli ją na 1400zł. Nic o tym nie wiedziałem,
    > >bo na uczelni długo nie byłem. Pani w dziekanacie mówi o tym, że
    > >wszystko to jest wywieszone w gablocie przed dziekanatem.
    >
    > Akurat tu się zgodzę, że to ty powinieneś się zainteresowac co i do kiedy
    > wpłacić.
    >
    >
    >
    > > Są tam
    > >również wywieszone terminy wpłat i ja nie uiściłem pierwszej raty,
    > >do czego jestem zobowiązany, bo przez pół semestru "uczestniczyłem
    > >w zajęciach", czyli byłem zarejestrowany jako student.
    >
    > Znowu do góry nogami.
    > W zajęciach masz prawo uczestniczyć wtedy kiedy jesteś wpisany na semestr.
    > W innych przypadkach wykładowca powinien cię wyprosić z sali.
    > Wpisu na semestr nie masz, bo zostałeś skreślony. Więc ich argument jest do
    > bani.
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > Czy nie mają
    > >obowiązku o takich sprawach informować indywidualnie? Przynajmniej o
    > >podniesieniu stawki za opłatę? Z góry dziękuję za odpowiedź i
    > >jeszcze raz dziękuję za Twoje zainteresowanie.
    >
    > Indywidualnie niekoniecznie.
    > Zalezy ajk była sformułowana umowa.
    > Czy była tam konkretna kwota za semstr, wówczas taka umowa wymaga pisemnego
    > aneksu,
    > czy też było bardziej ogólnie, że opłata za semestr zostanie podana do
    > wiadomości...
    > Wówczas wywieszenie takiej kwoty przed dziekanatem wg mnie jest
    > wystarczające.


    No teraz to już wszystko jasne. Dzięki.
    A umowy nie podpisywałem. Było tylko ślubowanie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1