On Fri, 8 Feb 2008, Seryozha wrote:

> jakie szczęście, że tego łajna jakim jest Windows już od 5 lat W OGÓLE nie
> używam!
>
> LINUX ROCKS !!!! :)
>
> 3x szybszy na 4x wolniejszej maszynie niż Windows,
>
> 1000x więcej możliwości, elastyczniejszy, stabilniejszy,
> pełna kontrola, bez trojanów, spyware, wirusów i innego robactwa,

Dobra, akceptujemy na wiarę ;>

> i 100% DARMOWY !!!!!!!!!

No i tyle.
A teraz ad rem:

> najpierw marketingowe spece od robienia wody z mózgu wmawiają Wam, żebyście
> kupowali za 1000zł Windows a potem Was ścigają prawnie jak jakis
> programik "piracki" sie Wam an dysku zabłąka!
^^^^^^^^^

Czy Tobie się przypadkie NIE WYDAJE, że na linuksa wszystkie programy
są "za free"?
To, że na linuksa *jest* całe mnóstwo "darmowych" programów
(w cudzysłowiu, bo licencje są różne, ale liczymy wszystkie za które
"można nie zapłacić") przecież nie ma nic do tego, że TAK SAMO JEST
POD WINDOWS!
Co my tu mamy (na moim HDD): OpenOffice, GIMP, VirtualDub, VirtualBox,
Burn4Free, TeraTerm, zestaw Comodo (firewall, backup i coś tam jeszcze)
...i długo tak jeszcze mogę (wszystko *zainstalowane* i *używane*).

I z tym, że można mieć RÓWNIEŻ POD LINUKSEM na harddysku jakiś "źle
licencjonowany program" :> jest TAK SAMO, prawda?

Jak się czepiasz *systemu* to się czep i uważaj sobie że nie ma nic
lepszego niż linuks, będę siedział cicho.
Ale jak się czepiasz "programów", to czep się tramwaju ;>

Swoją drogą, czekam na pierwszą taką akcję i nagłówki w gazetach:
"użytkownicy linuksów też nie są bezpieczni" :P

FYI, NTG, OT i w ogóle "advocacy i plonkować":
nie, ani Windows ani un*ixy "to nie jest to". Jak chodzi
o stabilność, bezpieczeństwo i inne takie, to kudy im tam do
do nieun*xowych systemów takich jak VMS i Tandem Himalaya
(chyba całych wszystkich dwu które jeszcze na świecie są :>).
Ale to moje zdanie :D, tylko żebyś sobie nie myślał że
możesz mi przypinać etykietkę "fana Windows"; Windows prawda ;)

pzdr, Gotfryd