KRZEM wrote:
>
> > Poniewaz unikasz podsumowania dyskusji i odpowiedzenia na to pytanie
> > jakkolwiek wczesniej zasugerowales ze PN nie sa aktami normatywnymi
> > to niniejszym po raz 3-ci wywoluje cie do tablicy
> > i oczekuje merytorycznej odpowiedzi na to pytanie,
> > ktore mnie rowniez interesuje.
>
> Pozwolę sobie się wtrącić i wskazać na treść art. 19 ustawy o normalizacji.

Dziekuje, ale przedstawilem juz wczesniej definicje aktu normatywnego, z
ktorych wynika, ze normy moga byc aktami normatywnymi
a dzieje sie to dokladnie z chwila opisana w cytowanym art. 19

Czyli z chwila uzyskania przez norme statusu obligatoryjnego staje sie
ona aktem normatywnym, a jako taki traci ochrone praw autorskich.

Czy zatem autorzy norm, ktore uzyskaly status obligatoryjnych a tym
samym status aktu normatywnego, a zatem utracily ochrone praw
autorskich, moga sie ubiegac o odszkodowanie za utrate spodziewanych
zyskow z tytulu honorariow autorskich i sprzedazy praw autorskich ?

Takie rozwiazanie wydaje sie uzasadnione biorac pod uwage sposob
finansowania procedury projektowania i wdrazania norm.

Projekt normy opracowuje i zglasza osoba fizyczna, zespol lub komitet
wspolpracujacy z organizacja normalizacji.

Trudno znalezc uzasadnienie aby norma ktora uzyska status obligatoryjnej
a zatem aktu normatywnego, zapewniala jej autorom gorszy status
materialny i zrodla finansowania, niz normy deklaratywnej.

Czyli dla jasnosci konstytucyjnej aktow prawnych.
Akt normatywny powolujacy sie na lub odwolujacy sie do innego zrodla,
ceduje na to zrodlo status aktu normatywnego.

Bez powyzszego zapisu moze sie pojawic struktura skladajaca sie z aktow
prawnych, ktore sa aktami normatywnymi odwolujacymi sie do innych zrodel
chronionych prawem autorskim, nie bedacych aktami normatywnymi, a
autorzy tych zrodel moga nie wyrazic zgody na do dostep do tych zrodel
chronionych prawami autorskimi , w wyniku czego te akty prawne stana sie
prawnie nieskuteczne.

Jacek