Użytkownik "an" <n...@o...pl> napisał:

> Jest jeszcze przede mna obowiazek odbycia sluzby wojskowej w pl.

Idziesz do ratusza/urzędu i wypełniasz druki wymeldowania się z pobytu
stałego bez podawania nowego adresu. Adnotacja dodatkowa: wyjazd zagranicę
na pobyt stały.

> Gdzies mi sie obilo o uszy, ze mozna "wypisac sie" ;)
> z tego chorego kraju(Polska..).

Ależ oczywiście! PRL już się skończył, nikt za uszy Cię tutaj nie przybija,
możesz jeszcze teraz wziąć paszport/dowód osobisty i przekroczyć granicę
nie wracając już tu.

> Tzn. uniknac w ten sposob sluzby, opodatkowania

Służby wojskowej możesz legalnie w ten sposób uniknąć, opodatkowania
niestety nie (np. ZUS). Tzn. nie unikniesz do końca.

> ale tez wiazaloby sie to z koniecznoscia wymeldowania
> i utrata polskich dokumentow.

Wymeldowanie, jak najbardziej, utrata dokumentów, absolutnie nie. Nadal
będziesz posiadaczem polskiego dowodu, paszportu, prawa jazdy. Bez tego nie
masz szans na opuszczenie kraju przecież.

> Ktos moze jest w temacie i moze mnie oswiecic?

J/w: idziesz, wymeldowujesz się i wyjeżdżasz choćby dożywotnio. Nikt Cię
ścigać nie będzie, jeśli w tej chwili nie toczy się przeciwko Tobie
postępowanie lub nie orzeknięto zakazu opuszczania kraju. Podejrzewam, że
nie, więc jutro idź do urzedu, wymelduj się i pojutrze wyjedź i realizuj
się, gdzie chcesz. Podpowiem coś jeszcze: jeśli wyjeżdżasz na ponad 2
miesiące, to MUSISZ zgłosić ten fakt do urzędu a urząd zgłasza to do wku.
Jeśli wyjedziesz bez tego, będziesz nadal figurował im w bazie i będą Cię
próbowali łapać, dlatego jest obowiązek wymeldowania się i masz wtedy
święty spokój. Nie musisz podawać, do jakiego kraju jedziesz, po co i czy w
ogóle zamierzasz wrócić. Po prostu zgłaszasz wyjazd na pobyt stały i cześć.
Patrz Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Wszystko tam jest
wyjaśnione.

--

Rico - antylepperyzm i antyradiomaryjność gwarantowane.
"Majątek należy prywatyzować poprzez powszechne uwłaszczenie,
aby Polacy stawali się kapitalistami" - Zygmunt Wrzodak, LPR