Re: Przed kim dobrze rozlozyc nogi? [O b. premierze (już nie PiS) co alimentów b. żonie nie płaci]

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net
!2.eu.feeder.erje.net!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed9.news.xs4all.nl!feeder1.usene
t.farm!feed.usenet.farm!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!read
er01.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: "A. Filip" <a...@p...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Przed kim dobrze rozlozyc nogi? [O b. premierze (już nie PiS) co
alimentów b. żonie nie płaci]
Date: Tue, 05 Nov 2019 13:36:21 +0100 (CET)
Organization: It is for me to know and for you to find out.
Lines: 18
Message-ID: <a...@w...eu>
References: <5dc15da5$0$17358$65785112@news.neostrada.pl>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: reader02.eternal-september.org;
posting-host="126dadf6fab188161c3d5869e88c347e";
logging-data="32311";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX18pH/baAR8NbsGGrwhGEWPA"
Cancel-Lock: sha1:I5T7k+VYQdaXmQ08xrZ513J1P9Q= sha1:3H+UeBje71KjPAztXXByQ9ultck=
X-Face: "L{I_^#-/~^P9lw2-B@:(%PDuXHsDOhyVQ~7_yK)jeoP*lP!^AE;BTmfiX0?8w73%G0*Hgb
#eU+r|c""StUv*+cu:">^AA3c#M)yVgt_@}}OjJF"PEi=qwv^M~-*G\^$TE`m8>s`<iur'MI+,kMX`
rB,#G@`]g%Nm]sT$#6=jzYb>_(qP
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:791685
[ ukryj nagłówki ]
ąćęłńóśźż <...@...pl> pisze:
> https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kazimierz-marcinkiew
icz-z-aktem-oskarzenia-byly-premier-zlozy-wyjasnieni
a/vg9kdfp

W PiS nie ma miejsca dla tych co alimentów nie płacą! ;-)

Jaka w tej sprawie kwestia prawna? B. premier ma coś w toku po sądach w
kwestii zmiany wysokości, zniesienia obowiązku alimentacyjnego albo
"złej woli" alimento-biorczyni? Czy tylko się złośliwie uchyla
od płacenia "zupełnie bez podstaw prawnych"? Czy może prawo jest
do dupy?

Była żona mojej sympatii nie ma ale prawo to prawo.
Z wyrokami sądów nie trzeba się zgadzać, wystarczy je respektować.

--
A. Filip
| Życie to najkorzystniejszy interes - dostajemy je za darmo.
| (Przysłowie żydowskie)