Dnia Fri, 27 Aug 2004 11:06:20 +0200, Ramat David
<z...@w...cy.ROT13> napisał:

> Mam pytanie odnosnie ponizszego tekstu:
> http://info.onet.pl/971159,11,item.html
>
> Czy ktos moze wie o jakie normy chodzi? Czy istnieja jakies przepisy
> konkretyzujace co dokladnie jest badane w tym badaniu i na jakiej
> podstawie
> prawnej jest ustalany stopien przepuszczalnosci swiatla? O jakie swiatlo
> chodzi, UV, podczerwien, widzilane? A jak widzialne tak to na jakiej
> dlugosci wszak zakresie fal widzialnych tez moze byc tak, ze dla jednej
> dlugosci moze byc mniej dla innej wiecej, gdyz na tym polega barwa, wiec
> co
> licza srednia? Z jaka specyfikacja zachodnia sa zgodne czytniki badajace
> przeppuszczalnosc swiatla? Pytam, gdyz zastanawiam sie jak przeprowadzane
> jest takie badanie i co jest jego przedmiotem oraz jakie sa mozliwosci
> dostosowania sie do przepisu, gdyz nie chce aby np. okazalo sie ze
> klient ma
> szyby przepuszczajace 70% swiatla, jak mowi o tym kodeks, a potem nagle
> ukarano kogos mandatem, gdyz chodzilo o inna norme. Gdyby ktos wiedzial
> cos
> na ten temat bede wdzieczny

Nie znam sie na tych normach. Z pewnoscia sa do tego rozporzadzenia. Mysle
jednak ze coanjmniej dziwne byloby badanie przepuszczalnosci promieni
podczerwonych czy nawt gamma, gdyz zasadziczo dla widocznosci z pojazdu
zbyt wielkiego one znaczenia nie maja. Badania dotycza z pewnoscia swiatla
widzialnego.