> Umowa na zastepstwo z pracownica w ciazy nie ulega przedluzeniu (jako
> jedyna), tak jak inne umowy.

Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, że żeby przerobić te dwa dni musiała by być
zawarta umowa, przynajmniej na te dwa dni? Oczywiście umowa na zlecenie mi
nic nie da? I jeszcze jedno, jeśli nie przedłuża się umowy w tego rodzaju
umowy, czy jest jakieś przeciwskazania prawne (oprócz ciąży) o zawarciu
następne? Czy jednak pracodawca może mi "pojść na rękę" i zatrudnić na te
dwa dni?

Przepraszam za moje naciski. W pewien sposób jestem trochę przygnębiona tą
sytuacją. Mój mąż jest osobą bezrobotną, dlatego chcę walczyć o świadczenie
macierzyńskiego czy bezrobotnego. No niestety na mnie aktualnie spływa
odpowiedzialność zapewnienia środków finansowych dla przyszłej naszej
rodziny. Żeby nie zrozumieć źle, nie umniejszam tu zasług męża w tworzeniu
gniazdka rodzinnego.