eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPowiadamianie policji - jesy wykladnia Warty › Re: Powiadamianie policji - jesy wykladnia Warty
  • Data: 2004-01-08 22:18:18
    Temat: Re: Powiadamianie policji - jesy wykladnia Warty
    Od: " Miqa" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ejze a czemu nie przeczytales co bylo napisane dalej :

    Przeczytałam, przeczytałam :)
    Zasadniczo zyję z czytania ;), więc mam we krwi czytanie wszystkiego dwa razy
    i dokładnie ;)

    Mam za to wrażenie, że Ty nie do końca mnie zrozumiałś:
    nie chodzi mi o sytuację, gdy uczestnicy kolizji mają wątpliwości np. co do
    sprawstwa - wtedy jasne, że Policję wezwą :)

    Chodzi mi o sytuację, w której w chwili kolizji nikt nie ma ątpliwości co do
    jej przyczyn, przebiegu czy skutków.
    Takie wątpliwości natomiast mogą pojazwi się w TU podczas postępowania
    likwidacyjnego - i wtedy brak powiadomienia Polcji może stac się przesłanką
    odmowy zapłaty odszkodowania.

    Już tłumaczę, o co mi chodziło, "łopatologicznie":

    Mamy kolizję.
    Maluch wyjeżdża z wiejskiej (podporządkowanej) drogi pod Mercedesa.
    I dla kierowcy malucha i dla kierowcy mercedesa wszystko jest jasne i proste:
    maluch zwinił, pisze oświadczenie, mercedes zgłasza szkodę w jego TU żadając
    odszkodowania z jego OC.
    I tu mogą pojawic się problemy, bo dla pracowników tegoż TU - wspartych
    rzeszą przebiegłych biegłych/rzeczoznawców - nie wsystko jest tak jasne i
    proste.
    Zaczynają: ze Mercedes pewnie jechał zdecydownie za szybko, że maluch wypadku
    nie mógł uniknąc, że nie było świadków, że odludzie, żw wieczór (uwierz -
    inwencja likwidatorów szkód nie zna granic).
    Postępowanie likwidacyjne kończy się koronnym: odmawiamy odszkodowania.
    Uzasadnienie - do wyboru:
    1) bo Mercedes jechał zbyt szybko i maluch nie mógł unikną wypadku
    2) bo Mercedes wjechał w malucha celowo - mógł go ominą
    3) bo uszkodzenia pojazdów nie korelują ze sobą
    i oczywiście 4 powód, samoistnie lub "na dobicie""
    4) BO -MIMO OBOWIĄZKU USTAWOWEGO - O ZAISTNIENIU ZDARZENIA NIE ZOSTAŁA
    POINFORMOWANA POLICJA


    >
    > "W razie wątpliwości klient zawsze ma prawo i może zawezwać policję.
    > Uczestnicy kolizji ubezpieczeni w Warcie mogą też skorzystać z usług
    > WARTA MOTO ASSISTANCE (nieodpłatne ubezpieczenie dodawane do polisy
    > OC lub AC) WMA jest systemem szybkiego reagowania dla kierowców,
    > które gwarantuje posiadaczom polis OC lub AC ochronę w kraju i za
    > granicą. Informacje o zdarzeniu należy przekazać niezwłocznie do
    > czynnego całą dobę CENTRUM ALARMOWEGO WARTY - (numer telefonu
    > dołączony jest do każdej polisy, którą należy i warto mieć zawsze
    > przy sobie).

    Nie chodzi mi konkretnie o WARTĘ i osoby w niej ubezpieczone.
    To, co napisałam tyczy się wszystkich TU.

    I nie zawsze jeden z uczestników zdarzenia ma AC z Assistance...

    > Ja rzeczywiscie na polisie mam ten numer telefonu do : WARTA MOTO
    > ASSISTANCE, komorka to juz niejako standard, wiec naprawde nie widze
    > zadnego problemu.
    >
    Jak wyżej - świetnie, że masz AC w Warcie (IMHO jedno z uczciwszych TU, choc
    zawsze zaniżają kalkulacje naprawy) - nie każdy ma to szczęście ;-)


    Podsumowując:
    W razie kolizji ja wezwę Policję (mam i OC i AC)
    Przyjaciołom i znajomym - radzę to samo.

    Nikogo oczywiście nie zmuszam :)
    >
    > pozdrawiam
    > A.A.

    Pozdrawiam, Miqa

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1