ąćęłńóśźż <...@...pl> pisze:
>> "Policjant, który oddał strzał, nie został jeszcze przesłuchany ze
>> względu na stan zdrowia."
>
> Ten zastrzelony ma szczęście, że będzie zastrzelony dłużej niż 7 dni,
> bo inaczej koledzy policjanta by pouczyli denata, że może sobie z
> kodeksu cywilnego występować ze skargą.
> Poza tym w policji się "idzie na L-4" - to znaczy giwerę lekarzowi do czoła
przykładają czy jak?

No przecież dobry policjant musi być w szoku po zabiciu człowieka a jego
zdrowie psychiczne musi doznać ciężkiego uszczerbku, nieprawdaż?
[ Może nawet naprawdę ]

A cynicznie: po co ma składać "przedwcześnie" zeznania do których dopiero
zbierane dowody nie będą pasować? Jeszcze się by się mogło okazać że
np. jakieś zebrane nagranie z kamery "nie pasuje" do zeznań.

--
A. Filip
| Siła narodu w sprawiedliwości. (Przysłowie arabskie)