eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolski minister-Zabijać niepotrzebne psyRe: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
  • Data: 2014-02-19 10:57:34
    Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2014-02-19 01:40, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    >>> Z tego w którym piszesz, gnojku, że pies nie da rady efektywnie
    >>> pracować jak nie będzie konsumował "nagrody". I z twoich poprzednich
    >>> wypowiedzi jasno wynika, smarkaczu, że tą nagrodą wg ciebie miały być
    >>> porcje ze znalezionych narkotyków od których celowo uzależnia się psy,
    >>> bo inaczej by się z szukaniem za bardzo nie fatygowały.
    >>
    >> Tylko taki tuman jak ty mógł wpaść na pomysł karmienia psa dowodem
    >> rzeczowym.
    >
    > Skąd narkotyki pochodzą jest nieistotne dla zasadniczej kwestii, że
    > twoja koncepcja "szkolenia" psów uzależnieniem jest godna największego
    > debila na tej ziemi.

    Mylisz się kretynie.

    > Jak dowodzi tego użycie psów (równie rutynowe i nierzadko znacznie
    > bardziej wyczerpujące) do wyszukiwania materiałów wybuchowych czy ofiar
    > katastrof - uzależnienie jest całkowicie zbędne do wydajnej pracy tych
    > zwierząt.

    Skoro taki kretyn tak napisał na podstawie swoich doświadczeń
    to pewnie powinienem uwierzyć. Ale kretynom nie wierzę.

    > Dodatkowo jeśli miałbyś jakiekolwiek pojęcie o zasadzie działania
    > narkotyków (polecam chociażby wikipedię - jest mnóstwo nawet obrazkowych
    > opisów jak rózne substancje działają na system nerwowy) wiedziałbyś, że
    > uzależnienie od szerokiego ich spektrum było by co najmniej trudne (np.
    > od trawki ciężko się uzależnić - to już czekolada groźniejsza ;) ) lub
    > zwyczajnie katastrofalne dla zdrowia (tempo "zużycia" takich psów byłoby
    > bardzo... kosztowne, tak na początek). Nie wspominając o tym, że "na
    > głodzie" bardzo łatwo o totalną niestabilność psychiczną (którą notabene
    > wyraźnie czuć z twojej strony w postaci chociażby iście panicznego
    > ignorowania podstawowych faktów medycznych jak i podstaw logiki) co nie
    > jest czymś co jest wskazane w pracy policyjnej - pies policyjny musi być
    > znacznie bardziej stabilny psychicznie niż podwórkowy burek.

    Bo podwórkowy burek stoi przywiązany na tym podwórku
    a nie chodzi/jest prowadzany miedzy ludźmi. Tylko nie widzę
    rzeczywistego związku z narkotykami.

    >>> Natomiast jeśli przez "nagrodę" rozumiesz normalną "nagrodę" używaną
    >>> przy szkoleniu psów (którą może być drobny przysmak lub pochwała czy
    >>> pogłaskanie), to właśnie wycofałeś się ze swojej idiotycznej teorii o
    >>> konieczności uzależniania psów od narkotyków.
    >>>
    >> Nie rozumiesz tumanie co czytasz. Ja nie pisze o teorii tylko
    >> o praktyce.
    >
    > ...którą znasz z...? Może jakichś swoich własnych doświadczeń z
    > prochami? Może halucynogenami? To by wiele tłumaczyło...
    >
    > PS: http://people.howstuffworks.com/police-dog4.htm
    >
    > Jeśli tekst jest dla ciebie za trudny, za drobną opłatą mogę ci zrobić
    > tłumaczenie.
    >
    To może tumanie znajdź kogoś kto tobie to przetłumaczy i wytłumaczy.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1