eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja zabrala mi dysk za nielegalna kopie Windows › Re: Policja zabrala mi dysk za nielegalna kopie Windows
  • Data: 2005-01-04 16:23:34
    Temat: Re: Policja zabrala mi dysk za nielegalna kopie Windows
    Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:opsj23hckamg13b0@kura4m98.it-net.pl...
    > Dnia Tue, 4 Jan 2005 15:08:43 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
    > No nic tylko się powiesić. Albo wyjechać do USA, gdzie nawet jak policja
    > rzuca człowiekiem o glebę, albo trzyma go w areszcie deportacyjnym przez
    > 15 godzin bez wody i jedzenia to robi to z poszanowaniem godności
    > człowieka i jego praw obywatelskich.

    Za nic tak nie robią. W USA muszą mieć konkretny powód, żeby kogoś rzucić na
    ziemię, lub trzymać w areszcie. Tu tacy jak pan znajdą wytłumaczenie na
    rzucanie o glebę za nic.

    >> Wi?c najbardziej na tym ucierpimy pewnie ja, pan i inni niewinni
    >> ludzie, jak to mia?o miejsce w stanie wojennym.
    >
    > Bo w stanie wojennym to czowiek nie mógł wyjść na ulicę, żeby go ZOMO nie
    > pobiło. Facet z pałą stał za każdym rogiem i bił.

    Po godzinie policyjnej (22giej) w okresie rządów hunty gen. Jaruzelskiego,
    gdy ktoś szedł i powiedział "a co nie wolno mi chodzić po ulicy" lub nie
    miał dokumentów zwykle był bity lub zatrzymywany a potem bity.

    > Te swobody w USA polegają min. na tym, że można stracić pracę w szkole za
    > nauczanie o Darwinie,

    ????? nie wierzę panu. Podstawa prawna. Jaka teoria zastępuje w USA teorię
    ewolucji Darwina?

    > nazwanie Murzyna Murzynem zamiast "afroamerykaninem"

    ????? mówi pan chyba o słowie "Nigger" - co nie znaczy murzyn, ale dosłownie
    "czarnuch". np. nazwanie kogoś black man (czarny człowiek) nie jest
    obraźliwe w USA.

    > a ogladanie się za kobietami na ulicy może zostać uznane za molestowanie
    > seksualne.

    Nie sądzę.

    > A dzisiaj można trafić na kilka miesięcy do aresztu na podstawie samego
    > podejrzenia o sympatie dla terrorystów.

    Nie sądzę.

    > Kumpel przesiedział 24 godziny w areszcie a jego furgonetkę rozebrano na
    > części bo małomiasteczkowemu szeryfowi wydawało się, że to samochód
    > pułapka. Bomby nie znalesioo, ale i tak anulowano mu wizę i dostał 48
    > godzin na opuszczenie terytorium USA po rygorem 5 do 10 lat więzienia.

    Może zadzwonił na policję i zrobił "kawał". A może za to że był pana
    kumplem. Nie wiem kim pan jest faktycznie, ale poglądy ma pan wskazujące na
    wspieranie komunistów i terrorystów. W każdym razie wszystkich żeby tylko
    byli przeciw sprawiedliwości i przeciw uczciwym Polakom.

    >> Przyk?ady na tej grupie to Falkenstein, Osiecki, Tomasik, Lawa.
    >
    > Miło mi, że zostałem zauważony.

    Jak najbardziej i pańskiego kumpla jak widać też zauważyli w USA.
    Wrócił już do Polski i będzie panu pomagał?

    >> Tacy ludzie b?da robi? wszystko, aby niszczy? sprawiedliwych, uczciwych
    >> Polaków
    >> wynajduj?c ró?nego rodzaju luki w prawie i wykorzystuj?c dodatkowe
    >> przywileje.
    >
    > Mam rozumieś, że tym "sprawiedliwym, uczciwym" jesteś ty, doktorku?

    Jestem.

    >> Ludzie opami?tajcie si?! Prosz? Was.
    >> Poprosi?by was pewnie o to ks. Jerzy Popie?uszko, Grzesio Przemyk,
    >> zamordowani przez policj? gda?scy stoczniowcy, górnicy z kopalni Wujek i
    >> inni bici, oraz zamordowani przez polsk? policj? za ch?? i prawo do
    >> godnego ?ycia.
    >
    > Powtrrzasz się doktorku, i robisz się nudny. Nie podpieraj się ofiarami
    > minionego systemu, bo to w niczym nie podpiera twojego stanowiska.

    Stanowiska adiunkta ato faktycznie nie.

    >> Ja s?ysza?em o takich przypadkach. Nawet o aresztowaniu delikwenta za
    >> prób? przekupienia funkcjonariusza. Nie mo?na generalizowa?, ale nie
    >> mo?na te?
    >> pozwoli? policji na ci?g?e grzebanie w naszych rzeczach, w naszych
    >> domach, skoro nic nikomu nie zrobili?my, ani nie zawinili?my niczym.
    >
    > Rozumiem, że ciągle odwiedzają cię policjanci, którzy grzebią w pudłach i
    > przymierzają twoje pamiątki po znajomych gejszach z Japonii, domagając się
    > wyjaśnień do czego służy ten bacik, albo te kuleczki.

    :-) Dobre. Widzę, że wysilił się pan na odrobinę humoru.
    Nie nie odwiedzają mnie policjanci, ale jeżeli nabiorą wiatru w żagle i będą
    sobie mogli tak przyjść i grzebać u każdego, to może ich przywiać.
    No i niestety mogą się rozczarować, ponieważ nie mam takich akcesoriów o
    których pan pisze i nie stać mnie było na gejsze w Japonii. To są bardzo
    drogie usługi proszę pana. Ja miałem żonę i dwójkę dzieci w Polsce na
    utrzymaniu.

    > Masz rację, nie możesz im pozwolić na ciągłe grzebanie, ustal im jakieś
    > stałe godziny, i nie wpuszczaj więcej niż dwóch na raz.

    Jak zaczną przychodzić, gdy ludzie zdurnieją i zmienią ustawy, to będę o tym
    myślał.

    > No to wyjedź wreszcie do jakiegoś innego kraju.

    Pan się powtarza.

    > Możesz zabrać ze sobą rodzinę, nikt cui nie każe jechać sam.

    Do tego potrzeba sporo pieniędzy. niemożliwe, żeby od razu jechać z rodziną.

    > Możesz też pojechać do USA. Po paru tygodniach zorientujesz się co to są
    > "wolności obywatelskie" jak zostaniesz aresztowany za przejście na
    > czerwonym świetle.

    Aresztują w Kalifornii za to? nie wierzę.

    > Nooo, co do tego to sa niejakie wątpliwości. pani Walentynowicz w pewnym
    > momencie stwierdziła, że Wałęsę przywiozło SB motorówką. A słynna scena z
    > przełażeniem przez płot została z pewnością zainscenizowana. A tak ogólnie
    > to wałęsa był tylko straszakiem na rząd, pistolecikiem w rękach
    > prawdziwych twórców przemian, takich jak Kuroń, Michnik, Geremek,
    > Mazowiecki.

    A zachód na to nie wpadł i dał pokojowego Nobla Wałęsie?
    Kogo pan chce nabrać?

    > Przeczytaj 21 postulatów a natychmiast zorientujesz się kto pisał które.
    > Pierwsze, polityczne pisali mazowiecki z Geremkiem. Pozostałe - ten
    > żądający wprowadzenia kartek na mięso, podwyżek płac, mieszkań, zapłaty
    > za strajk pisał wałęsa z kumplami.

    Trzeba zapytać ich kto pisał. Pan raczej nie wygląda na znawcę ich tematów.
    Bliżej panu do PZPR, UB i KGB.

    > A wiesz jakia była bezpośrednia przyczyna protestu robotników w Lublinie?
    > Tzw Lubelskiego Lipca? Pewnie myślisz że bunt przeciw uciskowi, cenzurze i
    > dyktaturze ZSRR? Pudło. WSK stanęło, bo w barku zdrożały kotlety. Po raz
    > pierwszy od 8 lat.

    Kotlety też są ważne. Czasami tak jest, że człowiek się godzi na wszystko do
    pewnego momentu, a nagle dostaje szału, gdy ktoś chce aby zrobił coś
    niewiele więcej, bo zostaje przekroczona granica wytrzymałości.

    > Czyli za komuny było lepiej, bo można było sobie postrajkować?

    Pan to powiedział. Ale obijali się nieźle sam pan przyzna. Gdybym ja tak
    pracował jak oni wtedy to już by mnie 5 razy nie było w żadnej pracy.

    > A poza tym nikt cie nie zmusza by tam pracować. Masz wybór - chcesz-
    > pracujesz. Nie chcesz - nie pracujesz. Przecież o taką wolność walczyłeś.

    Ja to się zbytnio nie nawalczyłem. Byłem chyba w drugiej liceum kiedy
    nastała Solidarność i potem chyba w trzeciej zaczął się stan wojenny.
    Studniówkę mieliśmy pamiętam do 20:30. żadnych dyskotek, żadnych wyjazdów na
    narty, na weekendy poza miasto przez 3 lata. Co ja tym komuchom zrobiłem, że
    trzymali nas jak w więzieniu w jednym mieście przez lata?

    > Owszem, Ale prawo do swobody wypowiedzi także podlega ograniczeniom
    > zawartym w ustawach.
    > Zwłaszcza takie wypowiedzi jakie na temat wypadku swojej zony pisałeś pod
    > nickiem "Desert_storm"

    Nie używałem tego nicku. To był ktoś inny. Nie wiem jeszcze kto. Być może
    podłączył się na linię TPSA.

    > Nie przez policjantów, tylko przez Służbę Bezpieczeństwa, znaczy
    > dzisiejsze ABW. A czy za mówienie prawdy...

    A kto pracował w ABW? policjanci.

    >> Zosta?em w roku 2000 zwolniony dyscyplinarnie 4 dni przed
    >> ko?cem okresu wypowiedzenia przez pracownika, za przyprowadzanie przez 2
    >> dni 7-mio letniego syna na uczelni? w czasie wakacji (seirpie?).
    >
    > A miałeś prawo wprowadzania na teren uczelni osób postronnych?

    Co za bzdura. Uczelnia jest instytucją publiczną. Każdy może wejść.

    >> Nie mia?em go gdzie zostawi? ?ona by?a wtedy w sanatorium, a i on
    >> chcia? obejrze?
    >> pracowni? komputerow? i sprawdzi? co jest na stronach FoxKids i Cartoon
    >> Network.
    >
    > A zapytałeś przełożonego o zgodę, czy możesz zezwolić osobie postronnej na
    > korzystanie z majątku zakładu pracy? Jak dzieciak chciał na internet
    > trzeba go byuło zaproadzić do kawiarenki internetowej.

    Pan ma niedobrze w głowie poukładane. Martwię się, że takich ludzi jest w
    Polsce sporo.
    Akurat bezpośredniego przełożonego pana mgr - kierownika spytałem i zgodził
    się.
    Przeszkadzało to kadrowej.

    >> W swoich obowi?zkach (dr) mia?em poza 450 godzin pensum
    >> (teraz mam poni?ej 200) napraw? sprz?tu komputerowego na ca?ej uczelni,
    >> co wype?nia?o dniówk? do 8 godzin za w sumie 1900 z?. Wyzysk w bia?y
    >> dzie?.
    >
    > To się zwolnij i poszukaj lepszej pracy.

    Przecież mnie już zwolnili z Częstochowy to jak się mogę drugi raz zwolnić?
    Czyta pan to na co pan odpowiada, czy nie?

    > Nie doktorku, takie jest prawo.

    Nie moje, tylko wasze dlatego.

    Grzegorz Kruk, Ph.D.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1