Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:41d91c0e$3@news.home.net.pl...
> Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
>> Pan mógłby zastapić Louisa de Funes. Bardzo nam go brakuje po śmierci.
>
> Nie bardzo rozumiem co chcesz powiedziec. W opisanym przypadku Policja
> do nikogo nie strzelala, nikogo nie rozjechala a autor tego watku nie
> tylko mial pirackie oprogramowanie ale nawet sie do tego publicznie
> tu na grupie przyznal. Sprawa jest banalnie prosta. Wiec co chcesz
> udowodnic?

Szanowny Panie,
Staram się pomóc w rozwiązaniu ogólnokrajowego problemu jakim jest
powszechność posiadania nielegalnego oprogramowania.

Wielu młodych ludzi w Polsce posiada nielegalne Windowsy. Praktycznie gdyby
policja zechciała wejść do 80 na 100 domów ich tego typu wizyty zakończą się
zabraniem dysków, za które zapłacili na ogół rodzice tych młodych ludzi.
Wynika to stąd, że młodych ludzi w Polsce, ani ich rodziców często nie stać
na legalne oprogramowanie, które tym młodym ludziom jest niezbędne do nauki.
Jest w szkole i na uczelniach informatyka, ale nie zawsze uczniowie mają
wystarczający dostęp do komputerów aby się nauczyć obsługiwać Windows i
Office.

Moim skromnym zdaniem w interesie firmy Microsoft jest raczej
zalegalizowanie nielegalnych kopii posiadanych przez uczniów i studentów, bo
jeżeli Microsoft będzie popierał zabieranie im dysków skończy im się w
Polsce biznes. Młodzi ludzie przykro doświadczeni przez życie nie będą
używać ze strachu ich oprogramowania, nie będą się uczyć obsługiwać tego
oprogramowania, będą wybierali Linux, który oferuje podobne możliwości, jest
darmowy i działa czasami szybciej.

Są dwa sposoby rozwiązania tego problemu (może więcej):
1) Kilkakrotne podwyżki płac aby wyrównać płace do płac w Unii i wtedy można
wymagać legalności oprogramowania tak jak wymaga się w Unii.
2) Utworzenie programu przez firmę Microsoft, który pozwoli uczniom i
studentom w Polsce zdobywać legalne licencje w szkołach i na uczelniach,
dopóki nie wyrówna się zarobków w Polsce do poziomu Unii.

Napewno nie jest rozwiązaniem podstępne przeszukiwanie mieszkań ludzi,
którzy już mają powoli wszystkiego dosyć, żyją w biedzie przy wysokim
bezrobociu a jeszcze przyjdą policjanci i zabiorą twardy dysk ich dzieciom.
To nie są dobre metody w demokratycznym kraju, sam pan chyba przyzna.

Grzegorz Kruk, Ph.D.