-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl
!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Policja: prywatne auta w pracy
Date: Thu, 11 Sep 2003 13:00:53 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 105
Message-ID: <bjqnk2$3dq$1@inews.gazeta.pl>
References: <bjknqf$8fa$2@atlantis.news.tpi.pl> <bjlbcf$iif$3@inews.gazeta.pl>
<bjpenv$shd$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pc46.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1063313860 3514 217.99.219.46 (11 Sep 2003 20:57:40 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Sep 2003 20:57:40 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-User: robert.tomasik
User-Agent: Hamster/2.0.0.1
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:164055
[ ukryj nagłówki ]| Tak, tak. Myślałem bardziej o nieplanowanym zablokowaniu w ramach "stanu
| wyższej konieczności", jeśli bieżące okoliczności zmusiłyby do takiego
| działania np. niespodziewane pojawienie się sprawcy i jego próba ucieczki
| przez odjazd z osiedlowego parkingu.
Nie zajeżdża się drogi nieoznakowanym pojazdem, bo po prostu spowodujesz
kolizję albo wypadek. I nie będzie to stan wyższej konieczności, albowiem
życie czy zdrowie innej osoby, choćby była nawet sprawcą jakiegoś
przestępstwa ma o wiele większą wartość, niż fakt jej ujęcia na gorącym
uczynku czy niezatrzymanie się do kontroli drogowej (o ile zdążyłeś go
wezwać do zatrzymania). Stan wyższej konieczności, to by ewentualnie mógł
być, gdyby pijany kierowca usiłował rozjechać grupę dzieci, a ty byś go
staranował i mu to uniemożliwił. Ale to wypadek szczególny i raczej w
praktyce niespotykany. Głownie z tego powodu, że trudno jest stwierdzić, czy
pijany kierowca trafi w te dzieci, czy mu się nie uda. Może jeszcze jakieś
szczególne okoliczności uzasadniałyby staranowanie wyjeżdżającego. No chyba,
że akurat nadjeżdżasz ze strony, gdzie masz pierwszeństwo i po prostu
zablokujesz go parkując pojazd, a dopiero później zauważysz, że to
zbrodniarz i go zatrzymasz ;-))
Przepisy określają jasno w jaki sposób blokuje się drogę w celu zatrzymania
i nie należy uprawiać partyzantki. Możesz sobie jednak za tamtym samochodem
pojechać i przez komórkę (no bo prywatnie radiotelefonu raczej nikt nie
nosi) zażądać pomocy od dyżurnego miejscowej jednostki. Od razu załatwisz
kilka spraw. Po pierwsze nie będziesz go zatrzymywał sam. Po drugie
zatrzymanie będzie zgodne z prawem. Po trzecie w razie pomyłki (np. sąsiad
komuś pożyczył samochód) nikt się nie zażali, bo skończy się na kontroli
drogowej. Po czwarte uczynisz za dość obowiązkowi niezwłocznego
poinformowania dyżurnego o podjętej interwencji. Po piąte, jak się gość
urwie z Twojej obserwacji, to inne radiowozy będą go i tak szukać co
wydatnie zwiększa szansę złapania. Po siódme dokonasz wszystkiego tego
zgodnie z obowiązującym prawem. Po ósme... - nie chce mi się wyliczać.
Uwierz na słowo, że tak jest lepiej.
|
| Czy oznacza to, że popularne jest jeżdżenie swoim autem w ramach służby za
| darmochę, mając nadzieję jedynie na zapłatę
| w postaci polepszenia wyników pracy? A poza tym czy są jakieś ograniczenia
| wykorzystania prywatnych samochodów?
Zapłaty żadnej nie ma. W Policji są prywatne maszyny do pisania, biurka i
inne meble, kserokopiarki, niemal cały sprzęt tzw. techniki operacyjnej
(dyktafony, lornetki itp.), niszczarki dokumentów, sprzęt AGD. Komputerów
teoretycznie nie ma, bo zabronione, ale i tak wszyscy przymykają oczy na to,
że są bo nie ma innego wyjścia. Komputery służbowe są w zasadzie w
powszechnym użytku od poziomu KWP wzwyż no i oczywiście w wydziałach
informatyki. W pozostałych służbach występują sporadycznie, najczęściej w
formie tzw. końcówek UNIX. Tryb tekstowy, oprogramowanie tylko z serwera,
brak druków procesowych i praktycznie możliwości ich wprowadzenia; no i
najczęściej brak drukarki, który wyklucza jakiekolwiek poważniejsze
zastosowanie tego archaicznego obecnie urządzenia. Maszyny do pisania się
dawno rozleciały i nie ma do nich tasiemek. Jest trochę "zdobycznych" z
różnych instytucji, ale tu jest problem, bo do elektronicznych są różne
tasiemki i jak załatwisz sobie maszynę takiego typu, jakiego w jednostce nie
ma, to jeszcze będziesz musiał kupować tasiemki. Ręcznie też nie za bardzo
się da teoretycznie pisać, bo ostatni raz wkłady do długopisów wydawano
gdzieś pod koniec lat 90-tych, a długopisy jeszcze dawniej. Więc jak sobie
nie przyniesiesz długopisu, to nawet nie napiszesz nic. Ale są i pozytywy.
Ostatnio jest czysty papier, a w jeszcze 2 lata temu i z tym był kłopot i
przynosiło się swój z domu. Zapomniałem, nawet pomieszczenia maluje się za
własne pieniądze, no bo jakoś głupio, gdy tynk odpada. Można za to dostać 50
zł premii.
Użycie prywatnego samochodu nie jest niczym nowym. Jak nie użyjesz, to
przełożony kręci nosem albo każe Ci autobusem jechać na czynności służbowe
do miejscowości oddalonej o 50 km, tłumacząc, że przecież wypisze Ci
delegację. No i wówczas rozpisuje się autobus a jedzie samochodem. Jak
zsumujesz koszt dojazdu i powrotu, dietę na jedzenie, na dojazdy a czasem i
ryczałt za nocleg to akurat uzbierasz z reguły na paliwo. A dlaczego nie
jedzie się autobusem to wie tylko ten, co chociaż raz spróbował.
Tak naprawdę, gdyby nie osobiste zaangażowanie wielu policjantów to
najprawdopodobniej cała ta instytucja już dawno by padła albo oczekiwałbyś
na interwencję bardzo wiele godzin. Osobiście znany mi jest przypadek
(opisano go swego czasu w gazecie), jak do miejscowości odległej od
jednostki o kilkanaście kilometrów do interwencji w związku z bójką wysłano
dwuosobowy patrol pieszy polecając jechać koleją. Chwilę im to zajęło, bo
akurat nie było dogodnego połączenia. Pozytywnym skutkiem tego zdarzenia
było to, że gmina po tym artykule prasowym kupiła im bodaj dwa samochody, a
potem znalazł się nawet budynek w tej samej miejscowości, bo t co prawda był
Komisariat w tej miejscowości, ale z siedzibą w miejscowości dośc odległe,
bo akurat tam znaleziono pustostan.
Dla tego większość policjantów reaguje nerwowo na dygresje, że w policji
jest tak dobrze i nie ma to jak w budżetówce zamiast u prywaciarza. Ciekawe
jestem ile osób jeździ za darmo u prywaciarza swoim samochodem, pracuje bez
normy godzinowej również w niedziele i święta, czy przynosi własny sprzęt do
pracy.
| Chodzi mi, czy zgodnie z prawem do każdej czynności policyjnej dałoby się
| pojechać prywatnym autem np. zatrzymanie osób i ich przewiezienie do
| jednostki.
Przewiezienie zatrzymanego do komendy do już konwój w myśl ostatnich
unormowań. Tak więc musi być samochód służbowy. Zastanawiam się , do czego
jeszcze nie można pojechać i wychodzi, że innych przeciwwskazań niema poza
tym, że nie można prywatnym samochodem wozić dokumentów niejawnych, bo to
też konwoju wymaga. Nawet na zatrzymanie można jechać, tylko wzywa się
później radiowóz do pomocy celem odkonwojowania zatrzymanego do jednostki.
Ktoś kiedyś miał pomysł, by sprywatyzować policję. Mnie się wydaje, że już
sprywatyzowano ją nieformalnie. To nie jest urząd. To jest spółka
pracownicza, a tylko z powodów ambicjonalnych odstąpiono od sformalizowania
tego. Z tego co wiem, to podobnie jest zresztą w innych służbach
mundurowych. Strażacy też sobie nawet ciuchy kupują.
Następne wpisy z tego wątku
- 12.09.03 08:24 Leszek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- "Wyjebongo" 33 i 1/3
- Zastrzelił kolegę
- Sąsiad o aktywistach
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
Najnowsze wątki
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-27 "Wyjebongo" 33 i 1/3
- 2024-11-27 Zastrzelił kolegę
- 2024-11-26 Sąsiad o aktywistach
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu