eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja mnie złapała na seksie w lesie › Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
  • Data: 2004-07-26 07:41:45
    Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
    Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > użytkownik szerszen napisał(a):
    >
    > > a czy byla tam publicznosc, w paragrafie tym jest mowa "publicznie" a las
    > > jakby nie patrzec nie posiadal publicznosci,
    > > poniewaz prawdopodobienstwo spotkania tam osob innych jest znikome,
    >
    > Publicznie według słownika języka poskiego znaczy między innymi "w miejscu
    > dostępnym dla wszystkich".
    Moim zdaniem nie powinieneś podpierać się słownikiem j.p. ponieważ nie jest to
    żródło prawa. Gdybym zrobił "to" na środku mojego podwórka przy głównej ulicy o
    gogz. np 7:30 gdy dzieci ida do szkoły było by OK? Wszak moje podwórko nie jest
    miejscem publicznym.
    Drugie znaczenie to "odbywający się wobec  świadków".
    No właśnie, w lesie nie było świadków

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1