eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPłatność kartą powyżej (...)zł › Re: Płatność kartą powyżej (...)zł
  • Data: 2010-07-26 16:35:15
    Temat: Re: Płatność kartą powyżej (...)zł
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:i2kcg4$ncm$1@news.onet.pl s...@a...pl
    <s...@a...pl> pisze:

    >> A jeśli wprost i jawnie podasz w sklepie, że przy płatności
    >> groszówkami za aparat fotograficzny albo dla odmiany 100 zł banknotem
    >> za zapałki, też pobierasz opłatę manipulacyjną, to uważasz, że to
    >> jest ok i zgodnie z prawem?
    > Jeśli dla Ciebie:
    > 1. polski pieniądz w postaci banknotów/monet i karta płatnicza/kredytowa
    > 2. cena towaru i cena usługi towarzyszącej
    > to to samo, to dalsza dyskusja nie ma między nami sensu.
    Z tym trollem dyskusja w ogóle nie ma sensu. To taka męska Stokrotka, tylko
    bardziej kopnięta... ;)
    Toteż go olewam sikiem prostym.

    > Dla mnie są to dwie różne rzeczy.
    > Inaczej jeszcze spróbuję pokazać różniecę między kartą i pieniedzmi. Jak
    > masz pieniądze, to mają one swoją wartość. Karta jest warta "0".
    To nie chodzi IMO o to, czy to są dwie różne _rzeczy_ .
    To jest kwestia sposobu dokonywania płatności, czyli w tym przypadku wymiany
    towarowo-pieniężnej.

    > Wartość mają śodki na koncie, z których przy pomocy karty możesz
    > skorzystać. Mam w sklepie bułki. Kupujesz je i masz mi zapłacic. Zgodnie
    > z prawem mam obowązek przyjąć pieniądze. Nie muszę zgadzać się na
    > płatność kartą, przelewem, czekiem, wekslem czy też wymianę barterową.
    Wszystko prawda.

    > Jeśli chcesz z takej formy płatności skorzystać, mogę policzycci za
    > obsługę tych form płatności. Mogę Ci też zaproponować inne usługi
    > związane z tą bułką. Mogę Ci np. zapakować jądo torby, zanieść do
    > samochodu. Za te usługi też mogę policzyć. Mogę przyjąć płatność za bułkę
    > w EUR. Kurs po jakim policzę ustalam ja, a nie NBP. teog teżparwo
    > nei zakazuje.
    Dalej wszystko prawda.
    Tylko trzeba wziąć pod uwagę jakość sposobu ustalania reguł. Taki niepisany
    (na razie) kodeks honorowy handlowy (honor - trudny termin dla wielu). Nie
    wiem czemu, ale w tym wątku dyskutuje się czy sprzedawca musi czy nie musi
    przyjąć płatność kartą. Przecież wiadomo, że nie musi. Ale dla mnie istotna
    jest pewna kultura handlu. Jeśli klient dowiaduje się o niemożności albo
    ograniczeniach płatności kartą przy kasie, kiedy już stracił czas i energię
    na wybór towarów, to trudno się dziwić (no dobra, niektórym nietrudno, ale
    tych zostawmy na marginesie, gdzie ich miejsce), że on natychmiast odstępuje
    od transakcji i po prostu wychodzi. Podobnie, jak sypnie 300 zł
    jednogroszówkami, co sprzedawca musi przyjąć.
    Nie prościej ułatwić sobie wzajemnie życie?

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1