Użytkownik "ssj5" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:an487c$kc$1@news2.tpi.pl...
>

> jeszcze raz ci tlumacze.

Po co ? Masz mnie za gamonia?

podstawa prawna sa uchwaly rady miasta np ta

A jeśli w danym mieście nie ma uchwały "o kagańcach" ? Nie mówiliśmy o
uchwałach różnych w różnych miastach a o przepisie prawnym obowiązujacym
wszędzie.


> "Rada Miasta wydała szereg przepisów prawnych, które określają obowiązki
> właściciela psa:
> - Osoby utrzymujące zwierzęta zobowiązane są do usunięcia wszelkich
pozostawionych przez nie nieczystości w miejscach użyteczności publicznej.

Nie mówimy o "kupkach"-nie odbiegaj od tematu.

> (Odpowiedzialność karna: art.145 Kodeksu Wykroczeń: Kto zanieczyszcza lub
zaśmieca miejsce dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę,
> plac, ogród, trawnik lub zieleniec podlega karze grzywny do 500 złotych
albo
> karze nagany.)

Nadal nic o kagańcach.Do rzeczy.

>
> - Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do zachowania środków
ostrożności gwarantujących bezpieczeństwo otoczenia,

Zachowuję-ale bez kagańca.Nadal brak podstawy mówiacej o obowiązku
zakładania kagańca.

>
> - Utrzymujący zwierzęta są zobowiązani do dbania, by zwierzęta nie
zakłócały spokoju.

Mój amstaff nie zakłóca spokoju-nadal nic o kagańcu "musowym".

>
> - Psa należy prowadzić na smyczy, zwolnienie psa ze smyczy jest dozwolone
tylko gdy pies jest w kagańcu - nie dotyczy to małych psów o wadze d o 5
kilogramów.

Czyli wystarczy smycz-bez kagańca(chyba że go spuszczę).


> - Na obszarach parków obowiązuje zakaz prowadzenia psów bez smyczy i
kagańca


W wątku nikt nie mówił o parkach;)

To jak jest w końcu? Po prostu nie a przepisu mówiacego o "musie "
zakładania kagańca


Leszek