eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPełnoletność, a szkoła. › Re: Pełnoletność, a szkoła.
  • Data: 2006-10-27 00:55:14
    Temat: Re: Pełnoletność, a szkoła.
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Uczen" <n...@n...pl> wrote in message
    news:ehqodq$rl3$1@news.dialog.net.pl...
    > Witam,
    > Wiem, że ten temat był wałkowany niejednokrotnie (przeglądałem archiwum),
    > jednak dalej mam kilka niejaności. Chodzi mi o tolerowanie pełnoletności
    > ucznia przez szkołę średnią (dokładnie to techniku, lecz chyba tu nie ma
    > znaczenia).
    > Nauczycielka chce wezwać do szkoły rodziców, z powodu nieobecności na
    > kilku
    > ostatnich lekcjach. Obecności usprawiedliwione. Nie jest ona wychowawcą.
    > Ja
    > odmawiam podając jako powód, że sobie tego nie życzę. Co zrobić jeśli
    > wezwie
    > rodziców wbrew mojej woli? Mogę wytoczyć pozew cywilny o ujawnienie mojej
    > sytuacji w szkole? Szczególnie zależy mi na przytoczeniu konkretnych
    > paragrafów. Bardzo proszę, aby Wasze wypowiedzi wynikały z zasad prawa, a
    > nie kwesti moralnych. Regulamin szkoły regulaminem (chociaż nasz regulamin
    > wogóle nie porusza tej kwesti), ale przecież nie może on stanowić prawa
    > samego w sobie.
    > Z góry dziękuję i pozdrawiam
    >
    Mając 18 lat możesz sobie nieżyczyć.
    Przejdź się do dyrektora, wyjaśnij mu sprawę, że sobie nie życzysz, ale ta
    nauczycielka, której to mówiłeś tego nie respektuje.
    Sądzę, że dyrektor załapie.
    Jak nie, to złóż im oficjalnie pismo, że nie życzysz sobie informowania
    rodziców o jakichkolwiek sprawach szkolnych.
    Wyżej jest kuratorium. Ale nie sądzę, żebyś musiał aż tak daleko iść.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1