eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPatologie a prawo › Re: Patologie a prawo
  • Data: 2006-04-01 17:00:17
    Temat: Re: Patologie a prawo
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marc wrote:

    > W malych miasteczkach ludzie sie mniej-wiecej znaja. Dzielnicowy to
    > najczesciej policjant "tutejszy", rdzenny - ktory wysłucha czlowieka ale
    > umyje rece od tych rzeczy - po co ma sie wtracac. No a zaskarżyc
    > dzielnicowego? Heh....nie wiem czy mozna:)

    Jasne, że można - a zmobilizować go można przykładem tego niedawnego
    linczu wskutek bierności policjantów. Zdaje się funkcjonariusze
    wylecieli na pysk.

    > Synkowie chcieli to zalatwic w ten sposob ze staremu wpierniczyc i juz,
    > no ale wtedy sami by sobie szkode narobili. Chore w tym wszystkim jest

    Jasne, pobicie to już dodatkowy problem. Ale wypadki po pijakach chodzą ;->

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1