eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPZU wodzi za nos - jak ich zmobilizowac › Re: PZU wodzi za nos - jak ich zmobilizowac
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.on
    et.pl
    From: "Michal K. " <e...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: PZU wodzi za nos - jak ich zmobilizowac
    Date: 20 Dec 2007 18:17:59 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 29
    Message-ID: <2...@n...onet.pl>
    References: <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1198171079 27875 213.180.130.18 (20 Dec 2007 17:17:59
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 20 Dec 2007 17:17:59 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 85.221.184.72, 192.168.243.41
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:505635
    [ ukryj nagłówki ]

    Ciag dalszy.
    Gostek z PZU przyszedl, dostal ksera paragonow i faktur, poogladal oryginaly,
    generalnie
    nie czepial sie ze cos jest czy nie jest uszkodzone
    [nie kazal rozbierac widelca albo ogladac detki - oczywiscie zadnego haka by
    nie znalazl, bo wszystko bylo tak jak od wypadku bez kantowania], chociaz
    koniecznie chcial zobaczyc rekawiczki ktore niestety poszly do kosza :P

    Natomiast powiedzial, ze odszkodowanie wyliczone zostanie z uwzglednieniem
    amortyzacji, czyli jak cos mialo 3 lata to dostane za to tyle kasy ile aktualna
    wartosc rynkowa minus amortyzacja. Protestowalem, ze to czesto bez sensu - nie
    kupie piasty o przebiegu 3457 km tylko bede musial doplacic z wlasnej kieszeni
    za nowa - ale mi wciskal ze ja uzywalem przez te 3 lata i jej wartosc przed
    wypadkiem byla mniejsza niz nowej. Ciekawe na ile wszystko wycenia i czy bede
    na zero (o zysku nawet nie mysle). Jesli nie, to bede musial walczyc dalej ...
    Oczywiscie o 100 czy 200 zl to nie bede sie procesowal, ale o tysiac czy dwa
    tysiace juz tak :P

    Pytanie do obeznanych, czy moge juz zaczac naprawiac rower, czy lepiej poczekac
    az bede wiedzial na ile go wycenili? Chodzi mi o ewentualne ...
    odpukac, ...dowody w sprawie gdyby mnie nie usatyfuckcjonowali przyznana kwota.
    Chcialbym sobie juz pojezdzic, ale moze lepiej nic nie ruszac do czasu
    zakonczenia sprawy? Co myslicie?

    pozdr.
    Michal K.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1