eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOryginalna kaseta i piracka płyta › Re: Oryginalna kaseta i piracka płyta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: komar77r <k...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Oryginalna kaseta i piracka płyta
    Date: Mon, 25 Jul 2005 14:03:56 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 33
    Message-ID: <5...@4...com>
    References: <dboin8$kmd$1@korweta.task.gda.pl> <dbpa0f$9b8$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: k...@o...pl
    NNTP-Posting-Host: 80.48.126.222
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1122293033 28393 80.48.126.222 (25 Jul 2005 12:03:53
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 25 Jul 2005 12:03:53 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Agent 2.0/32.652
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:314883
    [ ukryj nagłówki ]

    On Thu, 21 Jul 2005 19:09:45 -0400, Jasek
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Kupujac czy plyte czy kasete, kupujesz prawo do czerpania przyjemnosci
    >ze sluchania muzyki. Nie do kopiowania czegokolwiek.

    co to za jebana przyjemność jak tyloma paragrafami walą cię
    po łbie, to ja już wolę słuchać wiadomego radia,
    przynajmniej to mam za darmo, i zdobywam bonusy po drugiej
    stronie rzeczywistości...

    poza tym co to za przyjemnosc z kupionej płyty... programu
    to przynajmniej używasz... a muzyka... zasrana przyjemnosc
    jak kupiłeś płytę za 50 zł z czego tylko 1-2 piosenki nadaje
    się do słuchania (mało jest takich płyt gdzie jest inaczej),
    które to i tak napierdalają 50 razy dziennie w radiu...
    wtedy to mam kurrwa przyjemność jak wsadzanie kutasa do
    kontaktu...

    ze swojej strony... NIEKUPUJE, słucham radia, sklepy
    muzyczne szerokim łukiem do czasu aż wygram w totolotka, coś
    mi się stanie z rozumem, albo będę zarabiał przynajmniej 4k
    PLN miesięcznie, a i tak teraz to wolałbym załpacić dziwce
    bułgarce (czego i tak nie robie) niż pójść do sklepu i kupić
    płytę...
    zresztą... wszyscy artyści to prostytutki...

    ojeju... co ja na pisałem... pewnie brodka już mnie nie
    lubi... ani ten ładny pan z perfektu.... nie mówiąc o
    kaziku... co ja teraz zrobie... chyba sie powiesze.... ale
    znowu problem... bo nie wiem czy producent sznurka udzieli
    mi licencji na powieszenie sie na nim...
    a może wy wiecie ?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1