eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdpowiedzialność zbiorowa kusonów › Re: Odpowiedzialność zbiorowa kusonów
  • Data: 2022-11-22 17:03:32
    Temat: Re: Odpowiedzialność zbiorowa kusonów
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.11.2022 o 12:44, J.F pisze:

    >> Ma, albo nie ma. Kiedyś policjant w pionie roboczym z innej miejscowości
    >> był rzadkością. Teraz zaczyna to być normą. Nie każdy dojeżdża
    >> samochodem. Czasem dojeżdżają po kilku jednym samochodem. Ktoś może mieć
    >> dziecko w przedszkolu, albo wizytę u specjalisty którą umówił pół roku
    >> wcześniej.
    >> To oczywiście w najmniejszym stopniu nie uzasadnia wywiezienia kogoś "do
    >> lasu".
    > No wlasnie. Wiec po co o tym pisac?

    Celem wyznaczenia kontekstu. Że takie sytuacje nie wynikają często z
    fanaberii.
    >
    >> Sposobów lepszego rozwiązania tego jest wiele. Inny patrol, który
    >> przejmie zatrzymanego. Przekazanie zatrzymanego komuś.
    > Inny patrol pewnie jeszcze nie dojechal, albo tez konczy prace,
    > poza tym - czy zatrzymujący nie musi wypełnic papierów?

    Równie dobrze może to ten drugi patrol wypełnić, byle prawdę wpisał,
    czyli przykładowo prawidłowe dane zatrzymujące - bo co do zasady nie
    musi być on osoba sporządzająca protokół, a wystarczy to omówić w
    protokole. Rzadki przypadek, ale zdarza się.
    >
    >> Najgorsze, co mogłoby się, okazać, to wejście takiej praktyki za
    >> przyzwoleniem przełożonych w nawyk. Raz się udało. Drugi raz się udało.
    >> To za trzecim razem nie podeślą podmiany, bo po co - przecież tamte dwa
    >> razy koledzy załatwili to inaczej.
    >> Lata temu uczestniczyłem w takiej akcji, gdzie zatrzymywano celników za
    >> łapówki. Była ukryta kamera. Wpadł taki celnik, co miał chyba tydzień
    >> służby po szkoleniu wstępnym. Pytam go zdziwiony, ze już? A on na to:
    >> "Co miałem robić, jak wszyscy brali?".
    > A z policjantami nie jest podobnie? :-P
    > Moze nie lapowki, ale chocby takie wywiezienie do lasu, czy noszenie
    > imiennika :-)

    Właśnie o tym pisałem, że tak bywa. Brakuje doświadczonych policjantów
    pracujących na roboczych stanowiskach. Przełożony wszystkiego nie
    ogarnie. Jakby w patrolu był jeden "stary" i jeden "młody", toi stary by
    go nauczył. Bo stary, skoro nie przymoczył, to wie, gdzie i jak można
    czasem naciągnąć, a czego raczej nie. Pomysł z wywiezieniem do lasu jest
    wyjątkowo głupim pomysłem w mojej ocenie.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1