W dniu 21.07.2021 o 22:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Tomasz Kaczanowski kaczus@_wiadomo_.onet.pl ...
>
>>> Sa dwie sąsiadujące działki (obie zabudowane).
>>> Na jednej z nich, w latach 80 został wybudowany dom znajdujacy
>>> sie około metra od granicy działki, parter plus pietro, z 5
>>> oknami wystawionymi w strone sasiadujacej działki na której w tej
>>> czesci jest ogród ze strefą relaksacyjna.
>>>
>>> Jakie prawa ma własciciel tegoż ogrodu w kontekscie ewidentnie
>>> nieprawidłow wybudowanego domu?
>>> Gdzie mozna sprawdzić czy dom jest samowola budowlaną, czy moze
>>> został juz zalegalizowany?
>>> Czy sasiad ma prawo żądac zamurowania okien?
>>> Czy moze zadac odszkodowania?
>>> Czy znaczenie ma fakt, kiedy własciciel działki z ogrodem stał
>>> się jej włascicielem?
>>>
>>>
>> Zacząłbym od sprawdzenia, czy w czasie gdy dom był budowany,
>> przepisy pozwalały na tak usytuowane okna, jeśli tak, to nic z tym
>> nie zrobisz.
>
> Alez oczywiście ze nie pozwalały.
>
Otóż przepisy się zmieniały, takie szybkie googlowanie (bo to nie moja
działka, ale pamiętam, że coś co mogło być w jednym roku w innym już
nie) i znajduje się np taki zapis:

§ 12. 1. Budynki mieszkalne i gospodarcze na działkach zagrodowych w
indywidualnych gospodarstwach rolnych oraz wolno stojące
jednorodzinne domy mieszkalne o ścianach z materiałów niepalnych i o
pokryciu z materiałów niepalnych lub trudno zapalnych powinny
być sytuowane w odległości co najmniej 4 m od granicy działki. Odległość
ta może być zmniejszona do 3 m, jeSeli ściana budynku od strony
sąsiedniej działki nie ma otworów okiennych lub drzwiowych.

2. Przy istniejącej zabudowie na sąsiedniej działce w odległości
większej niż 4 m od granicy działki, odległości określone w ust. 1
mogą ulec zmniejszeniu, z tym że odległość między budynkiem istniejącym
a projektowanym powinna wynosić co najmniej 8 m.

A nie wiemy jeszcze czy np granice działek się nie zmieniały itd.
Więc bez zbadania sprawy dogłębniej, skoro budynek stoi od
kilkudziesięciu lat tak bez niczego trudno stwierdzić, czy legalnie
zbudowano. Aż do tego, że ta działka rekreacyjna mogła też należeć do
tamtego właściciela w trakcie budowy. Bez szczegółów ja bym był ostrożny
w wyrokowaniu.

--
http://zrzeda.pl