Uzytkownik "Lechique" <l...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:16220278921.20040314162644@poczta.onet.pl...

> 1) Czy gdy zostaniemy przez pana policjanta zatrzymani w sytuacji nie
> noszacej na sobie znamion przestepstwa - w moim wypadku szedlem sobie
> po prostu chodnikiem w centrum miasta, w godzinach poludniowych - to
> czy musimy pokazywac mu dowod? Jesli tak, to na jakiej podstawie - nie
> ma przeciez obowiazku noszenia w.w. dokumentu.

Oczywiscie, ze nie masz. Jesli oswiadczysz tak policjantowi, to wówczas
zapyta Cie o pelne dane i sprawdzi w komputerze nie tylko czy jestes
poszukiwany, ale równiez czy w ogóle taka osoba istnieje. Jesli faktycznie
jest jak piszesz i policjant robi typowo prewencyjne legitymowanie, to
powinno wystarczyc i po kilku minutach sie rozstaniecie, a systemie
pozostanie slad po Twoim kontakcie z tym policjantem.

Problem moze sie wygenerowac, jesli bedziesz podejrzewanym o popelnienie
jakiego wykroczenia o przestepstwa. Nie mówie, ze je popelnisz, ale
znajdziesz sie w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie. Wówczas
sprawdzenie Twojej tozsamosci na podstawie podanych przez Ciebie danych
moze sie okazac zbyt malo wiarygodne, a brak mozliwosci ustalenia
tozsamosci, to jedna z podstaw do zatrzymania nawet na 48 godzin.
>
> 2) W opisanej powyzej sytuacji, gdy odmowilem pokazania dowodu (nie
> mialem go ze soba), policjant zagrozil zatrzymaniem mnie na 48h. Czy
> mial do tego prawo?

Napisalem wyzej. Mysle jednak, ze policjant podejrzewal Cie o jakies
wykroczenie lub przestepstwo. W takiej sytuacji jak najbardziej mógl Cie
zatrzymac. Jesli nie, to zatrzymanie sensu stricte raczej w rachube nie
wchodzilo, ale przewiezienie do jednostki policji albo na przyklad do
jakiejs osoby, która potwierdzila by Twoja tozsamosc w celu ustalenia
Twoich personaliów jak najbardziej. no ale nie 48 godzin, bo to bylo by
juz przegiecie moim zdaniem.