eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonakaz sciagniecia anteny z elewacji › Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: OT (naród itd) Re: nakaz sciagniecia anteny z elewacji
    Date: Sat, 20 Apr 2013 11:08:43 +0200
    Organization: Organizacja Przeciwko Zdrowym Zmysłom
    Lines: 198
    Message-ID: <kktlur$s59$1@news.task.gda.pl>
    References: <kkk1ns$a2u$1@mx1.internetia.pl> <kkn30k$9si$5@node2.news.atman.pl>
    <kkn4om$bp1$1@node2.news.atman.pl> <kkn574$cas$2@node2.news.atman.pl>
    <kkn5rk$ck7$2@node2.news.atman.pl> <kkn6u0$1qp$1@node1.news.atman.pl>
    <kko6o9$ouq$2@news.task.gda.pl>
    <516faf61$0$26681$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkob47$epk$1@node2.news.atman.pl> <kkofl4$9eq$1@node1.news.atman.pl>
    <kkohj1$nam$1@news.task.gda.pl> <Pine.WNT.4.64.1304181231260.1552@quad>
    <kkon7k$8c4$1@news.task.gda.pl>
    <516fee94$0$26703$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkorkt$lr0$1@news.task.gda.pl>
    <51702879$0$26686$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkpgbu$i21$1@news.task.gda.pl> <kkpia9$m9l$1@node2.news.atman.pl>
    <kkpk96$sp3$1@news.task.gda.pl>
    <5170d8b4$0$26700$65785112@news.neostrada.pl>
    <kkraqr$6ge$4@node2.news.atman.pl> <kkrdg9$nc0$1@news.task.gda.pl>
    <kkredp$6ge$7@node2.news.atman.pl> <kkrf7o$vpq$1@news.task.gda.pl>
    <kkrliq$im2$2@node1.news.atman.pl> <kkrn00$sdo$1@news.task.gda.pl>
    <kkteva$cn4$2@node2.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 095160232089.zabrze.vectranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1366448923 28841 95.160.232.89 (20 Apr 2013 09:08:43 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 20 Apr 2013 09:08:43 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:17.0) Gecko/20130329 Thunderbird/17.0.5
    In-Reply-To: <kkteva$cn4$2@node2.news.atman.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:719018
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 20.04.2013 09:09, Dominik & Co pisze:
    > Dnia 19.04.2013 Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> napisał/a:
    >
    >> Ano tak, zapomniałem, że czteroosobową rodziną się zarządza tak samo jak
    >> kilkudziesięciomilionowym narodem.
    >
    > Chciałbyś płacić 100 zł "składki żywieniowej", w zamian za co Państwo gwarantowało
    > by Ci stołówkowy państwowy obiad z mnóstwem wartości odżywczych?

    Ale naprawdę nie rozumiesz, czy tylko udajesz?

    Jeść musi każdy, a leczyć się różnie na różnych poziomach. I przy modelu
    ,,leczę się tyle, na ile MNIE stać'' sporo osób byłoby w czarnej dupie,
    jak mawia młodzież. Dlatego społeczeństwo uznało, że dla swojego dobra,
    wprowadzi ogólnonarodową ściepę zdrowotną, która pozwoli zapewnić jakiś
    tam koszyk medyczny tym, którzy potrzebują leczenia, a ich nie stać.

    W przypadku jedzenia, to głodu w Polsce nie ma i dokarmiać ratunkowo
    trzeba tylko jednostki chore, więc nie ma potrzeby takiej składki
    żywieniowej.

    Gdyby w Polsce panował głód i istniała by grupa bogaczy najadających się
    do syta oraz znaczna rzesza umierających z głodu, to można by rozważyć
    właśnie taką składkę żywieniową, jeśliby społeczeństwo uznało, że
    umierający z głodu na ulicach są niewskazani.

    > Korzystać nie musisz, płacić tak. A może się nie rozdrabniać- od razu pełny
    kołchoz-
    > pieniędzy nie ma, w zamian za pracę Panstwo gwarantuje świadczenia?

    To kwestia dyskusji i kompromisów i etyki społecznej. W tej chwili etyka
    społeczna jest mniej więcej na poziomie pomagania tym co chorują,
    głodują, nie mają gdzie mieszkać. Być może jak osiągniemy poziom wyższy,
    to będziemy pomagać tym, co ich los pokarał i nie mają samochodu.
    Oczywiście to trochę żart, bo szanse na to, że osiągniemy taki stopień
    bogactwa, są chyba zerowe, ale przedstawiam mechanizm.


    > Dlaczego akurat usługi medyczne są takie szczególne?

    Bo dotyczą ostatecznej i najważniejszej wartości nieduchowej, życia i
    zdrowia.

    > Brak jedzenia przecież jest jeszcze groźniejszy dla życia!

    Owszem, ale w Polsce on nie występuje, więc zaczniemy składkę żywieniową
    rozważać, jak zacznie.


    > Po co w ogóle jest ten miś (NFZ)? Zgadzasz się chyba, że 50 zł "składki"
    > (po odliczeniu prowizji) ma taką samą siłę nabywczą jak 50 zł
    > wyjęte wprost z kieszeni?

    Po to jest, żeby dokonać pewnego uśrednienia. Żebym ja mógł mieć 5
    operacji ratujących życie i zdrowie, w których zużyto materiałów za
    kilkadziesiąt tysięcy, co było możliwe dzięki temu, że w tym samym
    czasie Ty, Gotfryd, Maruda i jeszcze iluśtam innych zdrowych nie
    potrzebowało takiej operacji, więc zafundowaliście mi te operacje, które
    miałem i które będę jeszcze miał.

    Stosując etykę ,,słabe jednostki do piachu'' możemy oczywiście
    zlikwidować NFZ i inne.
    Jak chłop panu padł na polu, to go inni chłopi zaorali i luz. Ale potem
    z wiekami wykształcała się etyka nieco inna. I to tak nie do końca nawet
    altruistycznie. Bo w sumie jak za dużo tych chłopów panu na polu padło,
    to już nie bardzo kto miał ziemię obrabiać. Do tego walające się zwłoki
    źle działają na sumienie. I tak kroczek po kroczku wypracowano, nie bez
    udziału chrześcijaństwa, etykę pomagania zdrowotnego tym, którzy tego
    potrzebują.

    > A jak chodzi o to, by i menel mógł się leczyć, bo mu się "należy", bo demokracja
    > jest-

    Nie bo demokracja jest, tylko bo demokracja ustaliła, że ma taką etykę,
    że wszyscy są równi i do tego należy pomagać tym, co ich nie stać na
    leczenie.

    Demokracja, jak słusznie Gotfryd zauważył, sama w sobie nie jest dobra
    ani zła etycznie. Jak demokracja uzgodni odstrzał słabych jednostek, to
    to też będzie demokratyczne, choć niekoniecznie dobrze etycznie (jeśli
    oczywiście zastosować (post)chrześcijańską etykę, bo etyka odstrzału
    słabych także się może pojawić, jeśli odrzuci się jedyne obiektywne (bo
    zewnętrzne) źródło etyki, jakim jest Bóg)

    > to nie lepiej wprost uznać, że to się należy kazdemu (jak np szkolnictwo)
    > i rozpędzić na 4 wiatry cały NFZ, a świadczenia (koszyk do określenia)
    > finansować wprost z budżetu? Taniej i bez udawania, że to cokolwiek
    > innego niż socjalizm...

    Budżet nie jest jednolitym workiem bez dna, z którego można czerpać w
    nieskończoność. Dlatego dzieli się go na konkretne fragmenty celowe.
    Część na autostrady, część na szkolnictwo, część na leczenie, cześć na
    cośtam jeszcze. NFZ jest fragmentem budżetu, tylko że jawnie wydzielonym
    i wprost masz powiedziane że tyle a tyle podatku dajesz na NFZ, tak jak
    tyle a tyle podatku dajesz na OPP.

    W przypadku NFZ jest spora specyfika tematu, nie tylko dlatego że jest
    on wydzielony jawnie z podatku, ale też dlatego, że niestety jest bardzo
    trudny do opanowania i planowanie często zmienia się z miesiąca na
    miesiąc. Jak masz koszyk autostrad i planowanie budowy, to całość się
    ciągnie dziesięcioleciami, można robić przestoje wieloletnie czy nawet
    właśnie ciągnące się dziesięciolecia. W przypadku leczenia masz ciągłą
    zmienność.

    Zmienia się liczba chorych i to nie tylko na poziomie chory/zdrowy ale
    na poziomie ,,czego potrzebuje z kwadryliona usług''. Podpisujesz
    kontrakt na 20 okulistów i 1 ortopedę, bo tak było dobrze w 2012, a
    potem okazuje się, że w 2013 okuliści się nudzą a do ortopedy jest
    kolejka do 2017 zaklepana.

    Zmieniają się medyczne sposoby. Koleżanka z pracy żony miała to samo co
    ja 8 lat temu i wieźli ją do Pragi, bo polskie medyki się poddały. A
    teraz już jest nieco takich punktów w kraju, co to robią. Trzeba nad tym
    panować, a jak się nie zapanuje, to potem naród krzyczy, że jakiejś tam
    dziewczynce przeprowadza się 4 operacje nogi zamiast 1 nowszą metodą, bo
    NFZ refunduje 4 w sumie droższe no i co ważniejsze, dające poczwórne
    obciążenie psychiczne i fizyczne. Tylko niestety bezwładność systemu
    oraz mnogość nie do ogarnięcia metod i sposobów uniemożliwia stworzenie
    bezbłędnego koszyka świadczeń (co nie znaczy, że mówię, iż się nie da
    zreformować NFZ-tu i ulepszyć procedur i zarządzania).

    >> Masz rację, zlikwidujmy rząd, parlament, NFZ. Po prostu spotykajmy się
    >> wszyscy przy stole po kolacji w pierwszą niedzielę miesiąca i ustalajmy
    >> sobie jak wykorzystać budżet.
    >
    > Nie, lepiej niech Sejm zdecyduje, na co PAŚ czy Dominik mają przeznaczyć
    > swoje pieniądze.

    No na tym polega zarząd. W dowolnej skali. Podawałem przykład, że jak
    jest blok i jest fundusz remontowy, to zarząd decyduje czy remontować
    dach czy piwnicę. Tylko oczywiście w przypadku bloku łatwiej
    zorganizować ,,referendum'' (choć i tak wiem, jaki był cyrk, jak robiono
    u nas akcję ,,chcecie domofony?'' i dopiero jak bezdomni opanowali
    klatkę, to udało się uzyskać jakiś ruch oddolny żeby to poszło).

    > Przecież wiedzą lepiej od Ciebie czy mnie, nieprawdaż?

    No w wielu aspektach zapewne wiedzą lepiej, bo siedzą w temacie.
    Tak jak np. zarząd spółki akcyjnej wie jak wydawać pieniądze akcjonariuszy.
    Oczywiście to nie znaczy, że są bezbłędni i że nie wymaga to zmian. Albo
    że się różne opcje polityczne nie ścierają i zwolennicy innej niż ta
    przy władzy.

    Nie ma takiej możliwości, żeby dogodzić wszystkim. Nie da się też
    rządzić metodą ,,no to w każdą niedzielę po południu zbieramy się, my
    Naród Polski i ustalamy. Nawet jakby dało się realnie spotkać w te 36
    mlnów, to

    a) i tak nie podjęto by decyzji zadowalającej wszystkich i i tak różne
    Marudy by jojczyły, że Motłoch Za Mnie Zdecydował.

    b) decyzja podjęta na gorąco, bez znajomości tematu, ekspertyz, analiz
    wcale nie będzie statystycznie rzecz biorcą lepsza niż decyzja podjęta
    przez specjalistę.

    > Przecież wspólnota mieszkaniowa oprócz remontu wspólnego dachu świetnie może
    > dyskutować, na jakiego lekarza mieszkańcy mają kasę wydawać i w którym
    > supermarkecie kupować, nie?

    Owszem, czemu nie. Jeżeli wspólnota np. uzgodni, że będzie składka na
    siłownię i fitnesklub i siłownię i fitnesklub w piwnicy[1], a ty jeden
    uznasz, że wolisz siedzieć na dupie przed kompem i nie będziesz
    korzystać, to też wydawać ci się będzie, że to jest głupia decyzja i że
    decydują za ciebie. A dla pozostałych może być świetna.


    >>> Zawsze lepiej wesprzeć potrzebującego bezpośrednio.
    >>
    >> Ależ oczywiście, spotkajmy się z narodem przy stole raz do roku, zrzućmy
    >> się do kapelusza, pójdźmy kupić sprzęt dla szpitali i rozejdźmy się.
    >
    > Nie lepiej dać sąsiadowi, co to go na to czy owo nie stać?

    I tak i nie. Już podawałem przykład, że owszem, jak masz przynieść węgla
    starej i schorowanej sąsiadce, to lepiej tak niż powołać Fundację
    Noszenia Węgla. Z drugiej jednak strony w ten sposób da się robić tylko
    małe przedsięwzięcia.

    Jak budujesz chodnik do domku , to może i lepiej działać samemu. Jak
    budujesz dom, to już skrzykniesz rodzinę do pomocy, a może i przyjaciół.
    Ale jak budujesz odcinek Zabrze-Gliwice Drogowej Trasy Średnicowej, to
    nie masz wyjścia, musi być większa struktura, zarząd, planowanie etc.

    Wracając do mojego przykładu: Jak mi brakuje na syrop na gardło, to może
    mogę się do ciebie zwrócić o pomoc[1], ale dałbyś mi (nawet jakbym był
    twoim sąsiadem) wspomniane kilkadziesiąt tysięcy na operacje?


    [1] choć i tak ja uważam, że takim domokrążcom proszącym o pomoc nie
    należy pomagać i lepiej dać na organizację charytatywną, która co prawda
    część zje na obsługę działania, ale rozezna lepiej niż ja czy ten
    potrzebujący jest potrzebujący a nie oszust z mafii żebraczej.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1