eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoW konstytucji powinno być zapisane...Re: [OT]Re: W konstytucji powinno być zapisane...
  • Data: 2018-06-22 19:21:37
    Temat: Re: [OT]Re: W konstytucji powinno być zapisane...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b2cfac0$0$600$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2018-06-22 o 13:55, J.F. pisze:
    > Użytkownik "m" napisał w wiadomości grup
    >>> Offtopic - skoro nie można zakazać konkretnego środka chemicznego
    >>> (bo
    >>> się nie da), to czemu nie zakazać środków chemicznych wywołujących
    >>> określone skutki?
    >
    >> No i tak zrobiono, co niekoniecznie jest dobre, bo sie nagle okaze,
    >> ze Butaprenu nie wolno sprzedawac, i kto jeszcze wie czego -
    >> substancja moze byc w obrocie od 100 lat i sluzyc do zbożnego celu,
    >> a mlodzież odkryje, ze ma sie po tym niezly odjazd - nagle stajesz
    >> sie przestepca.

    >Jakoś sobie ludzie poradzili ze sprzedażą np. noży.

    Spytac w UK.
    Nosic nie wolno, a kupic wolno.

    >Przecież nikt nie wsadza do więzienia sprzedawcy, gdy jakiś małolat
    >sobie tym nożem żyły otworzy albo poczęstuje kolegę w wątrobę.
    >Na broni palnej jest nabity numer i nawet można zidentyfikować
    >producenta, a jakoś żaden producent do więzienia nie poszedł, gdy
    >ktoś tej broni użył.

    Panstwowa fabryke chcesz posadzic ?

    Bo w USA to rozne rzeczy probuja, w tym i pozywać producentow broni.

    >Z dopalaczami i narkotykami (również z alkoholem, papierosami...)
    >jest taki, że państwo próbuje kontrolować to, czego kontrolować się
    >nie da, pod naciskiem społecznym. To są decyzje polityczne tylko i
    >wyłącznie aby zadowolić chwilowy kaprys elektoratu, bo akurat
    >narkotyki i dopalacze są passe, a alkohol i butapren nie.
    >Ci sami ludzie, którzy są przeciwni legalizacji narkotyków, nie mają
    >nic przeciwko nożom i alkoholowi, czy butaprenowi. Ba! Często są to
    >ci sami ludzie, którzy domagają się swobodniejszego dostępu do broni.
    >Jeżeli społeczeństwo żyje w paranoi, to odpowiednio do tego reagują
    >politycy wydając absurdalne przepisy, które nie mogą działać, ale
    >przynajmniej mogą pokazać elektoratowi, że "reprezentują ich
    >interesy".

    >Nie rozumiem tego rozdwojenia jaźni w społeczeństwie... dlaczego
    >producent dopalaczy ma odpowiadać za skutki jego użycia, a taki
    >producent noży, broni, butaprenu, środka do czyszczenia kibli nie?

    A gdzie tam producent - producent jest daleko i na pewno nie odpowie.
    Zlapac mozna tylko sprzedawce.

    A rozdwojenie jest gdzie indziej - czemu marychy nie wolno, bo to
    panie narkotyk, a alkohol wolno, byle oplacic akcyze.

    Ale jak ci umiera dziecko od narkotykow, to mowisz
    "dlaczego rzad nic z tym nie robi".

    P.S. Gdzies czytalem sytuacje z Nowej Zelandii - po serii napadow na
    taksowkarzy ci sie domagaja od rzadu wprowadzenia przepisow
    nakazujacych im zamontowanie szyby za przednimi siedzeniami w swoich
    taksowkach ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1