-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!ziutka.router!news
From: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: [OT] Re: Ile kasy można legalniewywieźć zPL?
Date: Tue, 13 Nov 2007 12:24:50 +0800
Organization: Osobista Chalupa
Lines: 116
Sender: a...@n...agh.edu.pl
Message-ID: <i...@z...router>
References: <t...@z...router> <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cm152.omega227.maxonline.com.sg
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.agh.edu.pl 1194928204 21919 218.186.227.152 (13 Nov 2007 04:30:04 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 13 Nov 2007 04:30:04 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Linux)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:497159
[ ukryj nagłówki ]Dnia 13.11.2007 Czapla <k...@p...onet.pl> napisał/a:
>> >> Zarabiasz lub masz oszczędności w Jenach?
>> > Tak.
>> No to żeś pewnie wszystkich tu zaskoczył.
> Raczej nie. Przecież jakbym chciał jechać z kartą kredytową to w ogóle nie
> pytałbym się o cokolwiek.
.. że mowa o gotówce w jenach...
>> Twoje podstawowe pytanie jest jasne od samego początku. Zwyczajnie, dla
>> wiekszości osób jest swoistym kuriozum wyjazd za granicę z workiem
>> gotówki zamiast z kartą, stąd te wszystkie dodatkowe pytania czy inne
>> "rady".
> Kuriozum? W kraju gdzie premier nie ma nawet konta w banku? Poza tym jaki
> worek, przecież to tylko drobne na taksówki, hotele i ewentualne nieszczęścia.
Ale Ty przeciez nie chcesz równać w tę stronę skoro a Japończycy ZCW
oporów przed plastikowym pieniądzem za dużo nie mają.
>> Dla przeciętnego Japończyka którego widzisz codziennie na ulicy? Nie
>> żartuj.
> Nie żartuję. To dla nich naprawdę grosze przy ich zarobkach. Tam wiesz jest
> trochę inaczej niż u nas - oni zarabiają dużo, ale wszystko jest piekielnie
> drogie. Więc w sumie standard życia wychodzi mniej więcej tak samo jak u nas,
> mimo tych dużo większych zarobków.
Tak jak mi dalej zarzucasz słabą znajomość japońskiej kultury, z czym
zgadzam się bez oporu, tak tutaj proszę wytłumacz mi taką rzecz bo jeśli
nie jest ona kulturowa to nic już z tego nie rozumiem. Tu jest ich strona
rządowa:
http://www.stat.go.jp/english/data/nenkan/1431-16.ht
m
Dane statystyczne AD 2005. Średnie miesięczne zarobki w różnych obszarach
gospodarki oscylują pi x drzwi w granicach 250-600k jenów. To jakieś 2-4k
euro. I Ty twierdzisz, że 10k euro jest dla przeciętnego Japończyka kwotą
drobną? Przeciętnego, a nie wyższa klasa średnia i dalej w górę.
>> To po co w ogóle bierzesz gotówkę ze soba? Na pewno co drugi
>> Japończyk jak się ładnie usmiechniesz podaruje Ci taka kwotę.
> NTG, zabiją nas tu za te wywody, ale ...widzę, że Japończyków znasz tylko z
Przynajmniej 5% watków na tej grupie zawiera opluwania i wyzwiska na które
nikt nie reaguje. Myślę, że warto umrzeć za jakiś bardziej poznawczy
rodzaj off-topica.
> filmów. Sorry za sarkazm, ale ja tochę życia spędziłem w tym kraju. Bywałem w
> różnych miejscach, bardzo różnych. Jestem bystrym obserwatorem, widywałem i
> bezdomnych, i miasteczka z kartonów pod mostami, ale nigdy i nigdzie nie
> widziałem żebraka. Ani gości "pilnujących" samochody. Dla nich uśmiech jest
> czymś całkowicie naturalnym i rzekłbym obowiązkowym. Nikt za uśmiech nie
> podaruje Ci złamanego jena (na wyspach, być może co innego to turyści w EU).
> Poza tym ja też cholernie nie lubię żebraków. No i jakiego bydła bym narobił
> Chopinowi :). Wolę już ten worek.
No jak to kwota omalże pomijalna to z czystej uprzejmości mogliby
podarować :) Co do złodziejstwa o którym dalej piszesz - przyznam nie
wiem. Mam wątpliwości co do bezkrytycznej gloryfikacji i nieskazitelnego
charakteru ich kultury (ot chociazby tej jej częsci której efektem są
wagony tylko dla kobiet). Zreszta nie chodzi tu akurat o Japończyków co o
takie generalizacje. MZ trzeba posiedzieć w danym systemie społecznym
lata, aby zrozumieć czy nawet tylko dostrzec pewne zalezności i
stwierdzić, że ten jest dobry a nasz jest be.
> Bingo! Jestem typowym elementem tegoż. 6 lat tarmosiłem pewną komorniczkę,
> przeczołgałem ją przez 5 sądów (remis był: kasę wyrwałem ze wszystkimi
> odsetkami, ale przymknąć baby się nie udało :( ). Anglicy mają krykieta,
> Francuzi boule, Japończycy pacinko a My pieniactwo sądowe. Poczytaj sobie choć
> wątki tu na grupie. Albo teksty Wańkowicza o facecjonistach litewskich.
>> i pośrednio przyczyniasz się do tworzenia jego obrazu
> Hmm... Nie śmiałbym tego powiedzieć, ale skoro inni tak twierdzą, to oczywiście
> nie zaprzeczę. W każdym razie miło.
Oj to nie jest jakiś mocno osobisty przytyk - po prostu takie bezkrytyczne
jechanie po swoim (tak Twoje wypowiedzi trochę odbieram) a gloryfikacja
cudzego, jest niewatpliwie elementem tej całej, nie do końca ciekawej
układanki.
> Nie jest to może wieszanie psów?
> W sumie towarzystwo doborowe, nie mam się czego wstydzić, kontynuuję tylko
> tradycję.
No ale jednocześnie sugerujesz, że jest ona BE a u innych jest ajka. Tak
jakby trochę niekonsekwentnie.
>> najczęściej bez odrobiny
>> wiedzy o społeczeństwie w którym te rozwiązania obowiązują.
> No to mi się dostało... Mimo wszystko jednak pozwolę sobie zauważyć, że tę
> odrobinkę wiedzy chyba posiadam...
Przepraszam, nie pogniewaj się, ale mam nadal watpliwości :) przy czym
równie prawdopodobne jest, że się zwyczajnie nie rozumiemy. W sumie o
tyle nie ma to większego znaczenia, że mój poprzedni post zamiast w tonie
półmentorskim mógłby sprowadzić się do prostego zdania:
Nie ma najmniejszego sensu porównywać konkretnych rozwiązań prawnych w
oderwaniu od głębokiego zrozumienia kultury społecznej gdzie te
rozwiązania zostały ukształtowane i obowiazują.
W Japonii sprawy związane z prowadzeniem własnej firmy są bardzo
uproszczone i oparte na zaufaniu społecznym. W Polsce nie. Nie oznacza to,
że polski system jest do d.... Jego stopień skomplikowania i
nieprzejrzystość jest zapewne proporcjonalna do zdolności cwaniaczenia
przedstawicieli naszego ludu. Ale tez nie wiem czy na pewno jesteś świadom
(nie, że ja akurat jestem) jaka z naszego subiektywnego p. widzenia ta
druga strona musi płcić za to cenę. Ty widzisz końcowy efekt - ogólna
uczciwość i prostota procedur. Na pewno wiesz co za tym stoi i czy Tobie,
jako Polakowi by się to do końca podobało? A Japończycy to dość nieufny
obcokrajowcom naród (mylę się?) i mam niepokojace wrażenie, ze aby dotrzeć
do sedna pewnie potrzeba lat. A jeszcze paradoksalnie problem w tym, ze są
jacy są, czyli ujmujący swoim zachowaniem. Póki nie znasz danej kultury do
głebi to bardzo ryzykowne jest stwierdzenie czy ten inny kraj jest
normalny.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 13.11.07 10:51 Czapla
- 13.11.07 11:58 Andrzej Lawa
- 13.11.07 13:21 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- Spalinki:)
- Kula w łeb
- Pawel S
- zmarła Izyda Goldman
- Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- Lista afer
- Lista afer
- Lista afer PIS
- Wow...
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- Bursztyn się znalazł
- Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
Najnowsze wątki
- 2025-02-22 Spalinki:)
- 2025-02-21 Kula w łeb
- 2025-02-21 Pawel S
- 2025-02-21 zmarła Izyda Goldman
- 2025-02-20 Sędzia Bartosz Starosta z Justytucji nie potrafi uszanować zmarłych
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer PIS
- 2025-02-19 Wow...
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- 2025-02-18 Bursztyn się znalazł
- 2025-02-18 Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)