eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNowy partner/przyjaciel przed rozwodemRe: Nowy partner/przyjaciel przed rozwodem
  • Data: 2010-02-05 19:43:45
    Temat: Re: Nowy partner/przyjaciel przed rozwodem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2/5/2010 12:50 PM, Iza wrote:
    > Hej, 2 tygodnie temu wyprowadziłam się od męża. Dojrzewałam do tej decyzji
    > kilka lat. Mój mąż ma ciężki charakter, został kiedyś złapany za jazdę po
    > alkoholu, itd. W przyszłym tygodniu chcę złożyć pozew o rozwód. I mam
    > wątpliwości. Czy jeśli zacznę się w tym czasie spotykać z kimś innym to taka
    > sytuacja działa na moją niekorzyść? A co jeśli trzy razy w tygodniu pójdę na
    > kawę z kolegą. Mój mąż jest przekonany, że mam kochanka a to nie prawda. On
    > nie może zrozumieć, że nic już do niego nie czuję, stał się obcym
    > człowiekiem dla mnie. Mamy czwórkę dzieci (jedno małe), nie chcę żeby ktoś
    > mi zarzucił że to moja wina bo mam kochanka, ale czy to znaczy że jestem
    > skazana na samotność na czas sprawy rozwodowej? Moja koleżanka to nawet
    > mówi, żebym uważała bo może wynająć prywatnego detektywa ale co taki
    > detektyw udowodni? Pokaże zdjęcie jak siedzimy na kawie czy rozmawiamy pod
    > domem? Poradzcie proszę co zrobić? Nie chce się dać zastraszyć, ale nie chcę
    > też później mieć problemów jeszcze większych niż te które mam już teraz. Czy
    > jeśli na zakupach spotkam mojego męża (będzie nim do czasu rozwodu) a ja
    > będę z nowym partnerem/kolegą to mogę mieć jakieś nieprzyjemności prawne z
    > tego powodu? Jesteśmy dorośli, tak myślę sobie ale z drugiej strony czuję
    > się zagubiona już w tym wszystkim.
    >

    zalecałbym mocną wstrzemiezliwosc,
    bo on może przec w kierunku, ze chcesz sie rozwiesc bo znalazłaś sobie
    kogoś innego, a bajki o niedobrym mezu to tylko dla bajeru.

    na zrobionym zdjeciu nie widac kontekstu,
    jak ci pstrykne zdjecie, ze ktos ci niesie zakupy to rownie dobrze mogle
    podlozyc do tego teorie, ze to twoj nowy gach.


    wez sie zdrowo zastanow, kto trzy razy w tygodniu chodzi z tym samym
    kolega na kawe. Podrzuce na biurko sadu 12 zdjec z ostatniego miesiaca
    jak z tym samym facetem siedzisz na kawie i masz przechlapane.

    zreszta juz po tym co napisalas czarno na bialym widac, ze chcesz sie
    rozwiesc bo znalazlas sobie kogos innego. Co nie zaprzecza faktom, ze
    maz jest taki czy siaki. Ale powodow do rozwodu masz dwa, jeden to ze
    masz dosc meza, drugi, to ze kogos innego juz masz.
    A twoj mąz powodow do rozwodu nie ma zadnych, ani na ciebie nie narzeka,
    ani z zadna inna sie nie spotyka.
    Wiec uwazaj, zebys nie wyszla z sadu z orzeczniem o rozwodzie z twojej winy.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1