eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
  • Data: 2013-04-24 15:42:01
    Temat: Re: Nowa ustawa śmieciowa i kilka pytań.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail m...@n...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> Ad 2. - Obciążą wspólnotę, bo to wspólnota składa deklaracje i
    >>> zawiera umowy. Przypieprzą taką karę, że wspólnoty migiem
    >>> przedeklarują się na "niesortujące" i tyle będzie z tej
    >>> "proekologiczności". Jak zawsze, gdy (p)osły coś chcą uporządkować.
    >>
    >> Mam propozycje - sprawmy aby usenet nie był tylko miejscem na
    >> narzekanie ale równiez konstruktywne pomysły.
    >> Jak Twoim zdaniem można byłoby powalczyc o segregowanie smieci? Bo
    >> rozumiem, ze segregowanie samo w sobie jest ok?
    >
    > Oczywiście, sortowanie jest OK. Ale podejrzewam, że w dużej skali
    > taniej jest sortować w sortowniach śmieci. Uwzględniam tu koszt całego
    > tego urzędniczego aparatu od pilnowania tych śmieci. A po drodze
    > podejrzewam, że m.in. o to chodzi, żeby jednak były te stołki.
    >
    Oj, nie wydaje mi się, aby sortowanie w sortowniach było tansze.
    To sa tysiace ton...
    O jakich stołkach mówisz?

    > Powalczyć - gotowego pomysłu nie mam. Myślę, że należy to urządzić
    > tak, aby sortowanie po prostu opłacało się. Czyli np. skupować
    > posortowane. Przynajmniej (na początek) to, co może dłużej leżeć, nie
    > śmierdzi i nie zajmuje za dużo miejsca. Np. Butelki PET (oczywiście
    > zdeptane), kartony po sokach i mleku, puszki po piwie (no - te dwa już
    > mogą śmierdzieć). Korci mnie zaprzęgnięcie elektroniki i IT. Np.
    > płacisz ryczałtem podatek śmieciowy jak za nieposortowane. Jeśli
    > odstawisz "do skupu" worek puszek po piwie czy PETów, to przysługuje
    > Ci zwrot, jak z podatku.
    >
    Puszki po piwie to juz dzis jest łakomy kasek dla wszelkiej masci
    zbieraczy, wiec tutaj imo nie ma problemu.
    Pojemników na plastiki jest pełno. Z drugiej strony plastiki nie smierdza
    wiec zbieranie nie jest specjalnie kłopotliwe.
    Dodatkowo plastików produkuje sie mnostwo. U mnie w domu ilośc wyrzucanych
    plastików i innych smieci jest porównywalna.
    Wiec nie rozumiem, dlaczego nie mieli byśmy robić tego sami z siebie.

    Mówisz o stołkach a sam chcesz stworzyc machine z płatnosciami i
    odliczeniami itd.

    A sprawa jest duzo prostsza.
    Chodzi o wyrobienie nawyków. Wtedy nie bedzie problemu z zastanawianiem sie
    "jak sprawdzac" jeżeli ludzie beda widzieli w tym wspolny interes
    (niekoniecznie bezposrednio finansowy) i niesortowanie bedzie
    "udziwnieniem".

    > Cały czas zakładam, że produkcja śmieci w gospodarstwach domowych nie
    > będzie miała dużych rozpiętości. To słabe założenie, bo g.d. w bloku
    > zawsze będzie produkowało więcej śmieci, niż w domku 1-rodz, a tym
    > bardziej w gosp. wiejskim, gdzie możliwości krótkiego recyclingu są
    > dużo większe.
    >
    Dlaczego w bloku produkcja miałaby być wieksza? Mówisz o produkcji per
    osoba?



    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
    książki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1