Dostałem na priv kilka podpowiedzi zaczerpniętych z "życia" sugerujących
wejście do swojego mieszkania i zabarykadowanie się w nim.
Pomijając już tutaj kwestię owej babci stale tam przebywającej i ewentualne
oskarżenie o kradzież wątpliwości moje budzą nastepstwa art. 342 Kodeksu
Cywilnego i w konsekwencji groźba zastosowanie przeciwko mnie powództwa o
przywrócenie stanu posiadania z art. 344KC
Z drugiej jednakże strony przecież następstwem takiego naruszenia posiadania
byłoby przywrócenie stanu posiadania zgodnego z prawem, bo umowa najmu od
dawna jest skutecznie wypowiedziana (tak zakładam) i moje prawa własności
przyznane były (kiedyś) mi przez sąd- (nabycie spadku)a sytuacje taką (?),
opisano w par.1 tegoż artykułu.
jak to zatem rozumieć?

Przy okazji,- czy muszę zapewniac im mozliwość (na moje konto) poboru
mediów?
P



Użytkownik "Barbara" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dav1he$6r5$1@news.dialog.net.pl...
>
> Od: "P" <pawelwg@bez_spamu.poczta.onet.pl>
> Temat: Re: Niuczciwy lokator,- czy tak można?
> Data: 12 lipca 2005 00:47
>
> [...]
> baba jest bezrobotna, mąż i babcia emeryci i żądaja mieszkania socjalnego,
> chociaz w tym samym mieście mają mieszkania gdzie są zameldowani.
> Jak ich wywalić!!!?
> ================
>
> Wydzial spraw obywatelskich + sad -
> wniosek o przekwaterowanie do miejsca stalego zameldowania..