eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNiezachowanie bezpiecznej odległości...Re: Niezachowanie bezpiecznej odległości...
  • Data: 2007-07-23 12:59:57
    Temat: Re: Niezachowanie bezpiecznej odległości...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:46a49222$1@news.home.net.pl...

    > nie, to z chmurą to znam, ale to: auto z przeciwnego pasa nagle wjeżdża
    > na mój kierunek, samochód poprzedzający mnie hamuje (10m, sprawdzone po
    > śladzie) i gwałtownie "staje" na intruzie. Ja uderzam w jego tył. Nie
    > zachowałem bezpiecznej odległości? Generalnie chodzi mi o sytuacje, gdy
    > poprzedzający mnie samochód szybciej się zatrzymuje niż wynikać to może z
    > drogi przy gwałtownym wdepnięciu na hamulce.

    Moim zdaniem w takim wypadku nie będziesz ponosić winy.
    >
    > Następujące zdarzeniu: Długi zestaw ciągnik+naczepa usiłował na
    > katowickiej zawrócić, przyhamował, wrzucił kierunek, zjechał na prawą
    > stronę i zaczął po dużym kątem skręcać w lewo. W momencie, jak go znajomy
    > zauważył stał on w poprzek dwóch dostępnych pasów. Znajomy nie zdążył
    > wyhamować. Też nie zachował bezpiecznej odległości? Lub nie dostosował
    > prędkości do warunków jazdy?

    W tym wypadku ciągnik najprawdopodobniej zajechał drogę Twojemu znajomemu.
    Ale tu już trzeba znać szczegóły, których w opisie nie ma. Ile tam jest
    pasów ruchu i który samochód jechał po którym pasie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1