> witam,
> jakies pol roku temu w identyczny sposob pracodawca pozbyl sie mnie z
firmy.
> zwolnienie, brak zwolnienia, wypowiedzenie dyscyplinarne.
> sprawa trafia do sada pracy, no i czekam pol roku na ustalenie terminu
> rozprawy.
>
> zeby bylo wesolo to ZUS odmawia mi wyplaty wynagrodzenia potwierdzonego
> zwolnieniami lekarskimi za okres 3 m-cy, kiedy jeszcze pracowalem i gdy
juz
> nie pracowalem. wydeptalem sciezke do urzedasow zusowskich i za kazdym
razem
> wynajduja inny powod aby mi tych pieniedzy nie wyplacic. sprawa znow
trafia
> do sadu pracy. ile to bedzie trwalo nie wiem, wiem jedno, moj prawnik
mowi,
> ze jest ok. i to tylko kwestia czasu, ale ja i tak z kiepskim swiadectwem
od
> ostatniego pracodawcy pracy znalezc nie moge.

Ta sprawe zalatwilem polubownie. Wyslalem odpisy zwolnien lekarskich. Firma
cofnela mi zwolnienie i dalej pracuje. Jak narazie wszystko OK.

> rada
>
> idz do sadu - to po pierwsze
> porozmawiaj z pracodaca, moze masz jakiej inforamacje, ktore mozna
sprzedac
> konkurencji?? - mysle, ze je od ciebie kupi

W tej kwestii nieststy ale podpisywalem lojalnosciowke. Takie postepowanie
mogloby mnie dobrowadzic do ruiny ;)

Comnet