eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNie mogę już patrzeć na cwaniactwo › Re: Nie mogę już patrzeć na cwaniactwo
  • Data: 2018-04-17 13:14:38
    Temat: Re: Nie mogę już patrzeć na cwaniactwo
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-04-17 o 13:08, Kviat pisze:
    > W dniu 2018-04-17 o 12:32, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2018-04-17 o 12:19, Kviat pisze:
    >>> W dniu 2018-04-17 o 11:00, Liwiusz pisze:
    >>>> W dniu 2018-04-17 o 10:42, Kviat pisze:
    >>>>
    >>>>> Problem jest taki, że rodzice mogą mieć różne poglądy. Dzieci będą
    >>>>> dzielone na połówki głosów?
    >>>>
    >>>> To już jest tylko kwestia techniczna do rozwiązania, nie to jest
    >>>> przedmiotem dyskusji na obecnym etapie.
    >>>
    >>> Że co? Czyli lepiej dyskutować przez parę miesięcy (najlepiej za
    >>> publiczne pieniądze), aby później się okazało, że przez drobny
    >>> problem techniczny i tak się tego zrobić nie da?
    >>
    >> Da się.
    >
    > Na kartce papieru.

    Czyli i w realu.

    >
    >>> Więc co proponujesz? Podzielić dzieci na pół?
    >>> Samotna matka z dzieckiem będzie miała 2 głosy, a zamężna 1,5 głosa?
    >>
    >> Po co do tego mieszać fakt formalizacji związku?
    >
    > ?

    "Samotna matka z dzieckiem będzie miała 2 głosy, a zamężna 1,5 głosa?"


    >>> A jeśli syn 17-latek będzie chciał głosować na Kukiza albo Korwina,
    >>> to ma się z matką pokłócić, bo ona się uprze na pis?
    >>
    >> Będzie mógł zrobić to, co w dniu dzisiejszym, czyli nie głosować.
    >
    > W dniu dzisiejszym sprawa jest jasna. Nie ma prawa głosu i już.


    Nic się nie zmieni w tej materii.

    > Bo i sam do tego źle podchodzisz. W _praktyce_ część dzieci będzie miało
    > prawo głosu (za pośrednictwem rodziców), a część nie. Dzieci (w sensie


    To tak jak teraz, część dzieci ma prawo głosu przez rodziców, a część nie.


    > Na rozwiązanie tych i wielu innych _praktycznych_ problemów też masz
    > jakieś pomysły?

    Przede wszystkim to nie są żadne problemy, a już na pewno nie takie,
    które by wymagały rozwiązywania.



    > I jeszcze wypadałoby sensownie uzasadnić, dlaczego patol pijak mający 10
    > dzieci i żyjący z socjalu, ma mieć więcej głosów. Od 20 lat nie był na
    > żadnych wyborach i ma na to centralnie wylane i nagle stałby się łakomym
    > kąskiem. Powiedzą na kogo ma głosować, dadzą flaszkę i nawet limuzynę mu
    > podstawią i podwiozą do urny.

    Tu już dochodzimy do odwiecznego problemu demokracji - pijaka spod budki
    z piwem i profesora. To jest po prostu cecha demokracji. Może ci się to
    nie podobać, ja na przykład z tego powodu preferuję systemy
    dyktatorskie, niemniej jednak nie możesz bronić obecnego stanu obecnego
    tym, że w nowych propozycjach głosy będzie miała patola, bo teraz jest
    identycznie.


    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1