-
Data: 2012-03-06 21:55:39
Temat: Re: Nie/członek spółdzielni i postępowanie spadkowe.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Tue, 6 Mar 2012, Alicja wrote:
> Witam,
>
> mam kilka pytań odnośnie mieszkania spółdzielczego. Sama jestem członkiem wspólnoty
mieszkaniowej
[...]
> Zatem do rzeczy:
[...]
> Kilka miesięcy przed śmiercią taty, za pomocą aktu notarialnego, oboje przepisali
mieszkanie na mnie.
Napisz scislej, jakiej czynnosci prawnej dokonali.
Bo "przepisanie" mozna oznaczac od metra pomyslow, od zapisu
testamentowego do darowizny.
> Po śmierci taty, mama poinformowała spółdzielnię o jego śmierci
> okazując im akt zgonu w celu obniżenia naliczanych opłat (bodajże chodziło o
śmieci).
Czyli spoldzielnia NIE WIE, ze wlasciciel sie zmienil.
> Teraz przyszło pismo od spółdzielni, by przedłożyć im
> "prawomocne ostanowienie Sądu o stwierdzeniu nabycia spadku
Logiczne: skoro wiedza kto *BYL* wlascicielem, a nie wiedza ze wlasciciel
sie zmienil, za to wiedza ze byly wlasciciel zmarl, to domniemuja
ze prawo przeszlo na spadkobiercow.
I to wiele wyjasnia: my, czytelnicy Twojego posta, mamy mniej wiecej
rownie mgliste pojecia, bo niby kto ma wyczaic co to jest "przepisanie".
> W piśmie spółdzielnia powołuje się na Ustawę o Spółdzielniach mieszkaniowych Dz.U.
2003r. nr 119 poz. 1116 art. 17.9:
>
> "1. Jeżeli spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przeszło na kilku
spadkobierców,
> Przyznam szczerze, że nie jestem pewna co to oznacza - o jakiego przedstawiciela im
chodzi?
Proste jak drut: w statystycznym przypadku, kto bylby spadkobierca?
Mama (jako zona) i Ty (jako corka), prawda?
No a przepis pozwala im na pewna wygode: nie maja obowiazku uzerania sie
z kilkoma spadkobiercami z ktorych kazdy ciagnie w inna strone,
spadkobiercy maja wyznaczyc JEDNEGO przedstawiciela (byc moze
sadownie, jesli nie sa zgodni) i z NIM sp-nia wszystko pospisuje.
No i oczywiscie rozumiemy ze intryguje Cie caloksztalt, ale bylo trzeba
zaznaczyc ze to osobna sprawa ;) (bo przeciez nie ma NIC do przypadku
z JEDNYM wlascicielem).
> 1. Czy spółdzielni wystarczy wcześniej wspomniany akt notarialny, że mieszkanie
jest obecnie własnością moją?
Na moj rozum oni powinni byli byc o tym wiedziec wczesniej.
Spytalas *ich*?
Pewnie Ci powiedza :D
> 2. Czy fakt, że mieszkanie jest przepisane nie na członka sp-ni (mamę) a na mnie,
osobę nie będącą członkiem sp-ni, może rodzić jakieś reperkusje?
Nie wiem, czy "nieczlonek" nie bedzie pozbawiony praw do przychodow
statutowych o ile takie sa. A to by oznaczalo, ze *jesli* sp-nia ma
takie przychody, to oplaty dla "nieczlonka" moglyby byc wieksze.
Ale zastrzegam ze gdybam i przepisow nie czytalem (a ja to "mala
wspolnota", nie spoldzielca).
> 3. Czy jeśli mieszkać z mamą będę przez kilka miesięcy to musi mnie ona zgłosić do
administracji
W prawie to sie nazywa "powinna" ;)
> celem uaktualnienia liczby osób zamieszkałych w mieszkaniu jeśli nie jestem w nim
zameldowana?
Ewentualna niezgodnosc moze skutkowac mandatem za niezameldowanie, ale
do prawidlowosci rozliczen wiele to nie ma.
Inna sprawa, ze w archiwach znajdziesz flejmy nt. podstaw okreslania
owego "zamieszkiwania".
Z zastrzezeniem, ze przez "archiwa" NIE nalezy rozumiec "google"
(patrz .podatki) :>, cytuje (ze strony google):
"The old Google Groups will be going away soon.
Switch to the new Google Groups."
> 4. Czy mam wietrzyć tu jakieś haczyki czy po prostu jest to czysta formalność?
IMO sp-nia, wystepujaca jako *zarzadca* budynku wobec *wlasciciela* lokalu
(a nie sp-cy!) nie zostala prawidlowo powiadomiona o przejsciu wlasnosci.
IMVHO, jak sie dowiedza ze sprawa wyglada INACZEJ niz mysla (a na jakies
99%++ oceniam, ze mysla iz to Ty razem z mama jestescie spadkobiercami),
to jeszcze beda chciec pokwitowania ze rozliczycie miedzy soba (lub
akceptujecie solidarna odpowiedzialnosc) zaliczek i rozliczen zaliczek,
ktore mialy miejsce od momentu przejscia wlasnosci (o ile z kolei ja
dobrze rozumiem, ze to "przepisanie" moglo byc darowizna).
pzdr, Gotfryd
(bez pliterek)
Najnowsze wątki z tej grupy
- Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- Policjanci z Piątku
- Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomógł 2 poborowym zwiać z Ukrainy do RP3
- Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomĂłgĹ 2 poborowym zwiaÄ z Ukrainy do RP3
- Prawo u polaczków
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Czyli się da
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
Najnowsze wątki
- 2025-03-16 Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- 2025-03-16 Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- 2025-03-16 Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- 2025-03-16 Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- 2025-03-15 Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- 2025-03-15 KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- 2025-03-14 Policjanci z Piątku
- 2025-03-12 Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomógł 2 poborowym zwiać z Ukrainy do RP3
- 2025-03-12 Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomĂłgĹ 2 poborowym zwiaÄ z Ukrainy do RP3
- 2025-03-12 Prawo u polaczków
- 2025-03-11 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Czyli się da
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-09 Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki