eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNarodowy spis powszechny › Re: Narodowy spis powszechny
  • Data: 2011-04-07 04:27:47
    Temat: Re: Narodowy spis powszechny
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 4/6/2011 10:59 AM, Firankowy potwór wrote:
    > Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:4d9c7080$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
    >>> wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?
    >>
    >> A dlaczego uważasz że nimi nie są?
    >
    > Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
    > jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
    > nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

    co nie zmienia faktu, że są obywatelami polskimi


    > Na tej samej
    > zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
    > afrykańskiego kraju...

    o ile to afrykańskie państwo ma przepisy takie jak polskie, bo jak nie
    ma to zasada, że na tej samej zasadzie niesety nie zadziała.
    Ale w szczególnosći masz rację. Tak. Bez problemu mogiby sie ubiegac o
    paszport jakiegoś afrykańskiego kraju jeśliby prawo tego państwa w taki
    sposób określało, kto jest obywatelem danego państwa.


    >
    >> Dziecko obywateli Polski jest polskim obywatelem z automatu. Więc jeżeli
    >> się tak zdarzy że w każdej linii wstępnych znajdzie się obywatel Polski
    >> i na żadnej z tych linii nie było zrzeczenia/pozbawienia obywatelstwa,
    >> to taki polonus jest obywatelem choćby o tym nie wiedział.
    >>
    >>> Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
    >>> większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
    >>> więc co to w ogóle za afera spadkowa?
    >>
    >> Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).
    >
    > Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
    > Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
    > z kieleckiego?

    prokurator niekoniecznie, ale urząd skarbowy ma do tego 100% podstawy.
    Tylko, że trik polega na tym, że najpierw musi o sprawie wiedzieć.
    No chyba, że ktoś ma polaka za sąsiada, to wówczas może czuć się niepewnie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1