eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą? › Re: Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
  • Data: 2009-10-26 09:37:19
    Temat: Re: Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
    Od: Dostojnik Urojony <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 24 Paź, 21:58, Koziołek <d...@X...pl> wrote:
    > Przepraszam za cross-posta, ale chciałem napiętnować NAC - na razie na zapas
    > ;)
    >
    > A teraz pytam:
    > Jaka jest podstawa prawna  pobierania opłat wg
    cennika:http://www.audiovis.nac.gov.pl/files/cennik.
    pdf
    > Oczywiście nie bronię im tak zwanego "strzyżenia frajerów". Ale co będzie,
    > jak ktoś oleje ww. cennik i powołując się na prawo autorskie użyje
    > materiałów dostępnych na stronie NAC?
    > Z tego co wiem, nasze prawo chroni utwory w okresie "cirkaabałt" 70 lat od
    > daty opublikowania lub śmierci tfurcy. To, że NAC kroi za wykorzystanie
    > jednego zdjęcia w sieci w kwocie 10 zyli od sztuki to jedna sprawa. Inna -
    > dlaczego NAC ma prawo zarządać ode mnie te parę złociszy za zdjęcie Dolka
    > oglądającego "obrazy"  września 1939 roku? Powiedzmy, że autor grzebnął
    > kopytami lat tem siedemdziesiąt z haczykiem - czyli wszelkie prawa poszły
    > się - za przeproszeniem - jebać parę dni temu.
    >
    > A co będzie, jeśli trzasnę sobie kalendarz z wcześniej wspomnianym
    > zdjęciem -http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_2-10.jpg- nie dzieląc się
    > żadną kasą z Archiwum? A skąd miałem to zdjęcie? Bo niecałe dwa miesiące
    > temu obudziłem się świadom mojej nowej umiejętności: otóż  okazało się, że
    > potrafię się przemieszczać w czasie. Niestety tylko siedemdziesiąt -
    > rocznikowo - lat nazad. Do tego na decyzję miałem pięć minut (tak mi
    > powiedziała sprawczyni całego zamieszania - dobra, naga wróżka leżąca obok
    > mnie z aparatem marki Leica w łapkach). Więc skupiłem myśli i teleportowałem
    > się do mojego dziadka z Wehrmachtu który akurat (-70 lat) najeżdżał
    > Warszawę.
    > No więc kiedy już te 10000 tysięcy kalendarzy z Hitlerem na rok 2010
    > opublikuję, nie odprowadzając 100 zł na NAC, to czy Archiwum będzie mnie
    > mogło podać do sądu o naruszenie praw autorskich? Czy to oni będą musieli
    > udowodnić, że "ukradłem" im to zdjęcie, czy ja będę musiał powołać wróżkę na
    > świadka?
    >
    > Trzecia parafia: czy ustawa o niepropagowaniu symboli hitlerowskich,
    > stalinowskich i podobnego gówna pozwoli komuś dobrać mi się do dupy za
    > opublikowanie takiego kalendarza (zakładając, że wróżka mi się przyśniła,
    > obudziłem się koło starej raszpli - żony któregoś z dyrektorów NAC -
    > trzymającej w grabiach stronę numer dwa oficjalnego cennika)? W końcu
    > skorzystałem z oficjalnych materiałów, płacąc za prawa do emisji, zakupione
    > od jednostki rządowej - defakto ustananawiacza prawa? Czy mają prawo złapać
    > mnie za wszarz za to, że puściłem w eter zakupione wcześniej u nich z prawem
    > do dziesiąciotysięcznej emisji zdjęcie Dolka?
    >
    > Z harcerskim pozdrowieniem,
    >
    > Koziołek

    idż to zaiksu, tam juz nie wiadomo o co chodzi :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1