eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNamierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
  • Data: 2011-01-10 13:50:08
    Temat: Re: Namierzanie piratow drogowych przez cywilne samochody policyjne.
    Od: "Ajgor" <n...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "januszek" napisał w wiadomości
    news:slrniilvto.2801.januszek@gimli.mierzwiak.com...

    > Są kraje, w których taki delikwent zostałby wyciągnięty z auta, rzucony
    > na drogę, zakuty i potem trafił by do aresztu, z którego i owszem mógłby
    > wyjść za kaucją a ostateczną karę wymierzył mu dopiero Sąd. Do tego
    > wszystkiego poniósł by jeszcze koszty holowania i postoju auta na
    > policyjnym parkingu. Na koniec straciłby wszystkie zniżki w
    > ubezpieczeniu. IMO dużo lepiej to działa niż jakieś tam punkty karne ;)

    No i dobrze. ja akurat jezdze przepisowo (wiem - w Polsce trudno w to
    uwierzyc, ale jestem chorobliwie wrecz uczciwy, i ZAWSZE jezdze z przepisowa
    predkoscia),
    i mnie by nie przeszkadzalo, jak by takiego delikwenta rzucili na ziemie,
    skuli, zamkneli itp. Byle to zrobili NATYCHMIAST, jak tylko zauwaza, ze
    stwarza zagrozenie, a nie dopoiero jak im punktow nabije.

    I tu pytanie. Wiem. Skrajne, ale nie niemozliwe. Zalozmy, ze jada za takim
    piratem. Wyprzeczil na trzeciego, przekroczyl predkosc, a ni go caly czas
    kreca. W pewnym mmomencie gosc przejezdza na czerwonym, i... kolizja. Dwa
    samochody skasowane, itd... Oczywiscie ten kierowca jest winny. Ale... Czy
    oni nie powinni byc wspolwinni, ze jada za nim od dluzszego czasu i sobie
    filmuja, zamiast go zatrzymac od razu? Przeciez policja nie jest od tego,
    zeby robic kase, tylko usuwac zagrozenia. NATYCHMIAST.

    A juz calkiem na marginesie i poza tematem. Co sadzicie o tych jajach, jakie
    sobie policja zrobila z sejmu? Po uchwaleniu ustawy o likwidacji atrap
    radarow (czy jak tam sie ta ustawa nazywa), policja oglosila, ze te puszki,
    ktore stoja przy drogach to... nie sa atrapy :) No to ja sie pytam... A
    dwa-trzy tygodnie wczesniej (przed wprowadzeniem ustawy) nie mogli
    powiedziec, ze tak to interpretuja? Tylko dopiero dzien po jej wejsciu?
    Czyste jaja. Skad ja - jako uczciwy obywatel, moge wiedziec, czy jakis
    patrol na moj widok nie postanowi sobie z nudow ZINTERPRETOWAC po swojemu
    ustawy o nietykalnosci cielesnej, i mnie nie spaluje ot tak dla zabawy?
    Chyba trzeba bardziej bac sie takiej policji, niz kiboli i innych karkow.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1