eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNajmici Greenpeace zostali zatrzymaniRe: Najmici Greenpeace zostali zatrzymani
  • Data: 2019-09-13 19:25:02
    Temat: Re: Najmici Greenpeace zostali zatrzymani
    Od: u2 <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.09.2019 o 19:11, nadir pisze:
    > W dniu 2019-09-13 o 17:39, A. Filip pisze:
    >
    >> Dlaczego Polska/RP3 miałaby powtarzać zabójczą francuską głupotę z 1985?
    >
    > Jaką głupotę? Niech jakiś "grinpis" spróbuje podpłynąć na odległość mili
    > do jakiejś norweskiej czy brytyjskiej platformy wiertniczej na Morzu
    > Północnym.

    czyli ruskie łagodnie potraktowali najmitów:)

    https://polskieradio24.pl/5/3/Artykul/936549,Rosja-a
    bordaz-statku-Greenpeace-Zatrzymani-aktywisci-w-tym-
    Polak


    Rosja: abordaż statku Greenpeace. Zatrzymani aktywiści, w tym Polak

    Straż przybrzeżna Rosji w czwartek wieczorem szturmowała z powietrza na
    Morzu Peczorskim statek "Arctic Sunrise" należący do międzynarodowej
    organizacji ekologicznej Greenpeace.

    Oficer rosyjskiej straży przybrzeżnej kieruje nóż w kierunku aktywisty
    Greenpeace International, podczas gdy 5 pozostałych aktywistów podejmuje
    próbę wspięcia się na należącą do Gazpromu platformę wiertniczą
    Prirazłomnaja na Morzu Peczorskim.

    Oficer rosyjskiej straży przybrzeżnej kieruje nóż w kierunku aktywisty
    Greenpeace International, podczas gdy 5 pozostałych aktywistów podejmuje
    próbę wspięcia się na należącą do Gazpromu platformę wiertniczą
    Prirazłomnaja na Morzu Peczorskim. Foto: Denis Sinyakov/Greenpeace
    Zatrzymano 25 aktywistów z 18 krajów, w tym polskiego obywatela Tomasza
    Dziemiańczuka.

    Łączność ze statkiem jest zerwana.

    Działacze Greenpeace z pokładu "Arctic Sunrise" od kilku dni prowadzą na
    tym akwenie protest przeciwko wydobyciu ropy naftowej w Arktyce. W środę
    dwoje z nich wspięło się na należącą do koncernu Gazprom platformę
    wiertniczą Prirazłomnaja i przywiązało się do niej linami. Oboje zostali
    zatrzymani.

    - Uzbrojeni funkcjonariusze straży przybrzeżnej opuścili się na pokład
    jednostki z helikoptera na linach i aresztowali po kolei wszystkich
    obecnych na statku. Następnie zgromadzono ich na lądowisku dla śmigłowca
    na rufie - poinformował rzecznik prasowy Greenpeace Polska Jacek Winiarski.

    - Kilku aktywistom udało się uciec i zabarykadować się w kajucie
    radiooperatora, skąd jeszcze do niedawna wysyłali informacje na
    Twittera. Zanim urwał się z nimi kontakt, zdążyli poinformować, że
    widzieli swoich kolegów, klęczących na pokładzie, z lufami karabinów
    skierowanymi w ich stronę - dodał rzecznik.

    Winiarski przekazał, że w chwili abordażu "Arctic Sunrise" pływał wokół
    platformy Prirazłomnaja. - Jednostka znajdowała się na wodach
    międzynarodowych, w odległości przynajmniej trzech mil morskich od
    platformy. Choć jest to wyłączna strefa ekonomiczna Federacji
    Rosyjskiej, to jednak w myśl prawa zajęcie obcego statku przez rosyjską
    straż przybrzeżną na wodach międzynarodowych jest nielegalne -
    podkreślił rzecznik.

    "Arctic Sunrise" pływa pod banderą Holandii. Zatrzymany na jego
    pokładzie 36-letni Dziemiańczuk jest pracownikiem Uniwersytetu
    Gdańskiego. Od 2004 roku jest związany z polskim biurem Greenpeace.
    Dyrektor Greenpeace International Kumi Naidoo zaapelował do władz Rosji
    o uwolnienie aktywistów i nakazanie straży przybrzeżnej opuszczenia
    statku. - Jesteśmy organizacją pokojową i nasz protest nie
    usprawiedliwia podjęcia tak radykalnych, bezprawnych i agresywnych
    działań - oznajmił.

    Próbując udaremnić środową akcję, strażnicy graniczni oddali kilkanaście
    strzałów ostrzegawczych w kierunku "Arctic Sunrise". Zagrozili też
    otwarciem ognia do jednostki, jeśli ta nie odpłynie. Dwoje zatrzymanych
    wówczas ekologów jest wciąż przetrzymywanych bez postawienia zarzutów.
    Ministerstwo Spraw Zagranicznych FR oświadczyło, że środowa interwencja
    straży przybrzeżnej, która powstrzymała akcję Greenpeace, była
    uzasadniona, gdyż statek "Arctic Sunrise" stanowi zagrożenie dla
    środowiska i bezpieczeństwa. Greenpeace odrzuca taką ocenę sytuacji.

    Greenpeace już rok temu przeprowadził akcję na platformie Prirazłomnaja,
    by zaprotestować przeciwko wierceniom w Arktyce. Zdaniem ekologów
    ewentualny wyciek ropy w tym miejscu miałby katastrofalne skutki dla
    środowiska naturalnego w regionie. Wiercenia tam powinny być zakazane,
    przynajmniej do czasu, aż Gazprom opracuje przekonujący plan likwidacji
    skutków ewentualnego wycieku - postuluje Greenpeace.

    Ze względu na ekstremalne warunki pogodowe w Arktyce - niskie
    temperatury, sztormy i góry lodowe - naukowcy oceniają
    prawdopodobieństwo wypadku i wycieku jako bardzo wysokie, a skutki
    takiej katastrofy jako o wiele cięższe do usunięcia niż w przypadku
    wycieku na platformie BP w Zatoce Meksykańskiej w 2010 roku.

    Dla Rosji podbój Arktyki jest celem strategicznym. Złoże, na którym
    znajduje się Prirazłomnaja, oceniane jest na 526 mln baryłek ropy. Jego
    eksploatacja ma duże znaczenie dla Rosji, walczącej o utrzymanie się w
    czołówce światowych producentów ropy naftowej.

    ''

    PAP, bk



    --
    I love love

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1