eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTK: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg? › Re: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
  • Data: 2009-04-08 21:35:08
    Temat: Re: Możnakarać pijanych rowerzystów jak kierowców - będzie Strassburg?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
    > W praktyce nad tym, by kara była adekwatna do zagrożenia powinien przecież
    > czuwać przede wszystkim sąd. To, że za dane przestępstwo górna granica
    > kary jest 3 lata nie oznacza, że każdy musi dostać taką karę. Tyle, że
    > zrobiono nagonkę i sądy zaczęły karać rowerzystów, jak kierowców.

    Tak, ale penalizacja to też procedury i motywacja dla służb.
    W praktyce jak rowery lecą z kk, to pewnie ćwierć drogówki nie robi nic
    innego jak łapie "przestępców" - właśnie tych Józków na rowerach. Potem
    jeszcze jak zaczęto stosować sądy 48godzinne itp., to taki rower pochłaniał
    czas i pieniądze, conajmniej tyle jak obrobienie agresywnego chuligana, sam
    zresztą wiesz. Tylko po co?, skoro to akurat moim zdaniem nie jest jakieś
    wielkie zagrożenie na drogach, a absorbuje uwagę i koszty. Wszczynanie
    postępowań karnych z fanfarami, w sprawie jazdy rowerem po piwie po drodze
    działkowej to marnotrastwo publicznych pieniędzy, co z tego, że sąd oceni
    jakie było zagrożenie. Sąd oceni, a ludzie zapłacą. Policjant zamiast
    wyeliminować jakiegoś pijanego kierowcę tira, skupia się na dziadku na
    rozlatującym się rowerze.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1