eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej › Re: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
  • Data: 2011-02-10 17:47:07
    Temat: Re: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
    Od: "Robert" <r...@p...naOnecie.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik napisał:
    > A co do Inspektora Nadzoru, to moim zdaniem bez sensu jest czepianie się
    > jego. Przede wszystkim winę ponosi kierownik budowy. Inspektor Nadzoru nie
    > może siedzieć cały czas na budowie.


    Hmmm...
    A więc od czego jest inspektor nadzoru?
    Jest bezkarny?
    Przecież zamawiający/inwestor może nie siedzieć zupełnie "w branży" zlecanej
    inwestycji i właśnie dlatego wynajmuje (często za niemałą kasę) inspektora
    nadzoru. Fachowca. Ten "fachowiec" (bardzo często w cudzysłowiu) ma
    konkretne obowiązki: ma czuwać nad realizacją robót w zgodzie z umową i
    czuwać nad jej jakością!
    Przecież nie kto inny a właśnie inpektor ODBIERA roboty zanikające i
    ulegające zakryciu.
    Jak więc dokonał odbioru? "Na słowo" Wykonawcy?
    "Wina" kierowniak budowy to inna inszość , ale twierdzenie, że "czepianie
    się IN jest bez sensu" jest ... bez sensu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1