-
1. Data: 2011-02-10 13:15:46
Temat: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
Od: Icek <i...@d...pl>
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,90277,9084766,K
raty_w_styropianie__a_przestepcy_na_wolnosci.html
"Podczas remontu komendy w Będzinie zdemontowano kraty w budynku, po
czym osadzono je ponownie. Tyle, że w styropianie. Efekt: dwóch
przestępców wyjęło je i uciekło, a przygotowane dla nich cele stoją puste."
"Jak to możliwe, że nastolatkowie wypchnęli ciężkie, żeliwne kraty? -
Teoretycznie powinny być nie do sforsowania, tyle że podczas remontu
osadzono je w styropianie - przyznaje młodszy inspektor Krzysztof
Kwiatkowski, nowy szef będzińskiej policji."
Jak to w polsce bywa nadzór nad inwestycjami jest tylko na papierze,
państwowy urzędnik pierdzi w stołek i gówno robi a pieniądze się
marnotrawią. Łatwiej podnieść VAT niż zaoszczędzić
Najciekawsze:
"Zapytaliśmy wczoraj, czy wobec inspektora, który nadzorował remont
będzińskiej komendy, zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. - To
niemożliwe, nie pracuje już w policji - stwierdził Gąska.
Jedyną osobą, która zostanie ukarana, będzie policjant, który pilnował
nastolatków. Za to, że nie sprawdzał, co robią w łazience izby dziecka,
będzie miał dyscyplinarkę.
"
Icek
-
2. Data: 2011-02-10 15:49:52
Temat: Re: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:ij0oe6$3b7$1@node2.news.atman.pl...
> "Zapytaliśmy wczoraj, czy wobec inspektora, który nadzorował remont
> będzińskiej komendy, zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. - To
> niemożliwe, nie pracuje już w policji - stwierdził Gąska.
>
> Jedyną osobą, która zostanie ukarana, będzie policjant, który pilnował
> nastolatków. Za to, że nie sprawdzał, co robią w łazience izby dziecka,
> będzie miał dyscyplinarkę.
> "
Przy czym nie wykluczone, że to będzie postępowanie w sprawie i nie
zakończy się jego ukaraniem. A co do Inspektora Nadzoru, to moim zdaniem
bez sensu jest czepianie się jego. Przede wszystkim winę ponosi kierownik
budowy. Inspektor Nadzoru nie może siedzieć cały czas na budowie.
-
3. Data: 2011-02-10 16:43:01
Temat: Re: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
Od: Icek <i...@d...pl>
W dniu 2011-02-10 16:49, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
> news:ij0oe6$3b7$1@node2.news.atman.pl...
>
>> "Zapytaliśmy wczoraj, czy wobec inspektora, który nadzorował remont
>> będzińskiej komendy, zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. -
>> To niemożliwe, nie pracuje już w policji - stwierdził Gąska.
>>
>> Jedyną osobą, która zostanie ukarana, będzie policjant, który pilnował
>> nastolatków. Za to, że nie sprawdzał, co robią w łazience izby
>> dziecka, będzie miał dyscyplinarkę.
>> "
>
> Przy czym nie wykluczone, że to będzie postępowanie w sprawie i nie
> zakończy się jego ukaraniem. A co do Inspektora Nadzoru, to moim zdaniem
> bez sensu jest czepianie się jego. Przede wszystkim winę ponosi
> kierownik budowy. Inspektor Nadzoru nie może siedzieć cały czas na budowie.
ja tylko mam nadzieję, że to nie wszystkie kraty tak są założone
choć piszą, że już rozstawiają rusztowania więc to może być większy kłopot
Icek
-
4. Data: 2011-02-10 17:47:07
Temat: Re: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
Od: "Robert" <r...@p...naOnecie.pl>
Robert Tomasik napisał:
> A co do Inspektora Nadzoru, to moim zdaniem bez sensu jest czepianie się
> jego. Przede wszystkim winę ponosi kierownik budowy. Inspektor Nadzoru nie
> może siedzieć cały czas na budowie.
Hmmm...
A więc od czego jest inspektor nadzoru?
Jest bezkarny?
Przecież zamawiający/inwestor może nie siedzieć zupełnie "w branży" zlecanej
inwestycji i właśnie dlatego wynajmuje (często za niemałą kasę) inspektora
nadzoru. Fachowca. Ten "fachowiec" (bardzo często w cudzysłowiu) ma
konkretne obowiązki: ma czuwać nad realizacją robót w zgodzie z umową i
czuwać nad jej jakością!
Przecież nie kto inny a właśnie inpektor ODBIERA roboty zanikające i
ulegające zakryciu.
Jak więc dokonał odbioru? "Na słowo" Wykonawcy?
"Wina" kierowniak budowy to inna inszość , ale twierdzenie, że "czepianie
się IN jest bez sensu" jest ... bez sensu.
-
5. Data: 2011-02-11 22:58:08
Temat: Re: Mózgi w policji, niedbalstwo, fuszerka i marnotrawienie kasy publicznej
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
> news:ij0oe6$3b7$1@node2.news.atman.pl...
>
>> "Zapytaliśmy wczoraj, czy wobec inspektora, który nadzorował remont
>> będzińskiej komendy, zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. -
>> To niemożliwe, nie pracuje już w policji - stwierdził Gąska.
>>
>> Jedyną osobą, która zostanie ukarana, będzie policjant, który
>> pilnował nastolatków. Za to, że nie sprawdzał, co robią w łazience
>> izby dziecka, będzie miał dyscyplinarkę.
>> "
>
> Przy czym nie wykluczone, że to będzie postępowanie w sprawie i nie
> zakończy się jego ukaraniem. A co do Inspektora Nadzoru, to moim
> zdaniem bez sensu jest czepianie się jego. Przede wszystkim winę
> ponosi kierownik budowy. Inspektor Nadzoru nie może siedzieć cały
> czas na budowie.
ale pan Inspektor ma odbierać co ważniejsze elementy, ponadto jest osobą
zatrudniona przez inwestora w celu nadzorowania poprawności wykonywanych
prac. Więc jak najbardziej jest do pociągnięcia za taką fuszerkę.
Boje sie tylko żeby sie nei okazało że tak było w projekcie :)